Cyrk w TV Republika. Patyra porównał Kaczorowską do... seryjnego mordercy

gazeta.pl 2 godzin temu
Nowa edycja "Tańca z gwiazdami" budzi coraz większe emocje. W centrum uwagi po raz kolejny znalazła się Agnieszka Kaczorowska. W TV Republika temat jej relacji z Marcinem Rogacewiczem wywołał burzliwą dyskusję. Jeden z prowadzących pozwolił sobie na wyjątkowo ostre słowa, które z pewnością nie przejdą bez echa.
Już niedługo na antenę Polsatu powróci "Taniec z gwiazdami". Widzowie z niecierpliwością czekają na nowe odcinki. Stacja nie ogłosiła jeszcze wszystkich par, ale większość z nich została już ujawniona. Wiadomo m.in., z kim zatańczy Agnieszka Kaczorowska. Tancerce na parkiecie będzie towarzyszył Marcin Rogacewicz. W mediach od dłuższego czasu krążą plotki o ich romansie. Pogłoski najwyraźniej dotarły również do TV Republika. W porannym paśmie stały się one głównym tematem rozmów.

REKLAMA







Zobacz wideo Bursztynowicz wspiera Kaczorowską. "Inteligentna, mądra"



Rafał Patyra podsumował Agnieszkę Kaczorowską. Te słowa nie przejdą bez echa
"Wtoreczek ploteczek" to show-biznesowa sekcja stacji w śniadaniówce "Wstajemy", w której komentowane są nowinki z życia gwiazd. 19 sierpnia Natalia Rzeźniczak, Anna Popek i Rafał Patyra rozprawiali na temat nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Nie mogło zabraknąć tematu Agnieszki Kaczorowskiej. Prezenterka zwróciła uwagę, iż udział Kaczorowskiej w show ponownie wzbudza mnóstwo emocji, a to wszystko za sprawą relacji z Marcinem Rogacewiczem. - Poza tym, iż Marcin Rogacewicz rozwija się w tańcu, to także ich miłość się rozwija - mówiła Rzeźniczak. Annę Popek bardzo ciekawiło, kiedy między parą zrodziło się uczucie. Dziennikarka zachęciła choćby internautów, by przeprowadzili śledztwo i to sprawdzili. Z kolei Rafał Patyra pokusił się o wyjątkowo obraźliwe określenie. Porównał Kaczorowską do... seryjnego mordercy. - Agnieszka jest kimś na kształt seryjnego mordercy, jeżeli chodzi o serca męskie i przy okazji małżeństwa też - wypalił.


Plotki o relacji pomogą Agnieszce Kaczorowskiej i Marcina Rogacewiczowi w "TzG"? Terrazzino zabrał głos
Wiele osób uważa, iż relacja aktora i tancerki może przełożyć się bezpośrednio na liczbę głosów od widzów. Co na ten temat uważa Stefano Terrazzino? - Jak się znasz, to może być zaletą. To zależy, jak będą pracować, jaką będą mieć chemię na parkiecie, jaką Marcin będzie mieć koordynację, jak będzie się odnajdował w tej stresującej sytuacji - mówił w rozmowie z Plotkiem. Jego zdaniem połączenie między ludźmi zawsze jest pomocne, bo daje spokój. Tancerz nie uważa jednak, aby pary, które znają się poza programem, miały ułatwione zadanie. - Na pewno bym nie myślał w takiej kategorii, iż mają łatwiej, to na pewno nie. Mają tak samo jak inni. Muszą robić wszystko tak, jak pozostałe pary - podsumował.
Idź do oryginalnego materiału