
Można argumentować, iż nie ma dwóch pianistów bardziej do siebie niepodobnych niż Count Basie, mistrz niedopowiedzenia, i Oscar Peterson, awatar szybkości, mocy i upiększania. Kontrast w ich podejściu jest częścią tego, co sprawiło, iż ich kooperacja była porywająca. Ale faktem jest, iż Basie, który trzymał wielką moc w rezerwie, potrafił dać z siebie wszystko, gdy nastrój mu na to pozwalał. Peterson jest w stanie rozsądnie zastosować całą tę moc, aby osiągnąć najbardziej delikatne efekty. Oba rodzaje odwrócenia ról występują tutaj. Jak wskazuje tytuł albumu, wielkim wspólnym mianownikiem między nimi jest przestrzeganie i interpretacja czasu, nie tylko w sensie ogólnego swingu, ale także rozmieszczenia nut i fraz. Ich duet bez akompaniamentu w pierwszych refrenach „Rent Party” stanowi dobitną demonstrację.