Anna Popek niechętnie opowiada o swoim życiu prywatnym. o ile zdradza jej się otworzyć na ten temat, to mówi głównie o sobie, a nie o swoich bliskich. Jej córki nie chcą, by o nich mówiła. "To kochane dziewczyny i czasami współczuję im, iż muszą się męczyć z taką matką" — przyznała.