Córka zdradza, jak się czuje Bruce Willis. Media huczały, iż jest źle

Bruce Willis choruje na otępienie czołowo-skroniowe. Wieści o zdrowiu aktora raz były pozytywne, a raz negatywne. Córka odtwórcy roli Johna McClane'a w "Szklanej pułapce" postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące stanu jej taty. W wywiadzie z "People" przekazała dużo dobrych wiadomości.


W 2022 roku zagraniczne media podały, iż Bruce Willis kończy karierę aktorską z powodu diagnozy afazji – zaburzenia wpływającego na zdolność mówienia. Rok później jego rodzina poinformowała w oficjalnym oświadczeniu, iż choroba stopniowo postępowała i rozwinęła się w otępienie czołowo-skroniowe – najczęstszą formę demencji, na którą – póki co – nie istnieje żadna skuteczna forma leczenia.

Zona gwiazdora "Szklanej pułapki", Emma Heming Willis, zapewniała potem, iż dziennikarze odpowiedzialni za nagłówki w prasie i telewizji powinni przestać straszyć społeczeństwo.

Jak się czuje Bruce Willis? Rumer Willis opowiada o stanie zdrowia taty

Bruce Willis może liczyć na wsparcie całej rodziny. Ba, kontakt z nim stale utrzymuje także jego była żona Demi Moore ("Substancja"). Ikona kina akcji spędza dużo czasu ze swoimi dziećmi. Na zdjęciach publikowanych w mediach społecznościowych często widzimy go razem z 5 córkami. Jedna z nich właśnie zabrała głos w wywiadzie z amerykańskim tygodnikiem "People".

Rumer Willis, której mamą jest nominowana do Oscara gwiazda "Substancji", wyznała w rozmowie z gazetą, iż jej tata wciąż czerpie euforia z wizyt rodziny oraz przyjaciół. 36-letnia aktorka dodała, iż Willis uwielbia bawić się z jej 2-letnią córką Louettą.

– Kiedy jedziemy go odwiedzić, jego twarz po prostu się rozpromienia. Jest tak podekscytowany i tak słodki dla niej – powiedziała, nazywając swojego ojca "dumnym dziadkiem".