Córka Szapołowskiej wcześnie została matką. "To było tak, jakbym miała dwoje dzieci"

pomponik.pl 14 godzin temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Choć Karolina Matej zaledwie dwa lata temu ukończyła Warszawską Szkołę Filmową, może się już pochwalić całkiem sporym dorobkiem. Tylko w ubiegłym roku zagrała jedną z głównych ról w serialu Polsatu "Zdrada" i wystąpiła gościnnie w "Dzielnicy strachu", a jeszcze w marcu będziemy mieli okazję oglądać ją w innym serialu. "Każdy sukces Karoliny to także mój sukces" - mówi babcia 25-letniej aktorki, legenda polskiego kina, Grażyna Szapołowska.


Karolina Matej przyszła na świat 8 kwietniu 2000 roku. Trzy dni później Grażyna Szapołowska odebrała podczas gali w Teatrze Wielkim Orła za rolę Telimeny w "Panu Tadeuszu" Andrzeja Wajdy.
"Szczęście mi sprzyja, bo dostaję cenne nagrody w pracy i cudowne prezenty od życia" - powiedziała, odbierając statuetkę.Reklama


Prosto z uroczystości rozdania Polskich Nagród Filmowych świeżo upieczona babcia pojechała na lotnisko i poleciała do Los Angeles, by pomóc swej córce Katarzynie Jungowskiej w opiece nad dzieckiem.


Karolina Matej marzyła, by zostać piosenkarką. Zdecydowała się pójść w ślady babci


Karolina miała cztery lata, gdy jej rodzice się rozstali, a mama zdecydowała się wrócić ze Stanów do Polski. Grażyna Szapołowska cieszyła się, iż będzie mogła spędzać z wnuczką każdą wolną chwilę...
"Kasia wcześnie została matką. To było tak, jakbym ja miała dwójkę dzieci. Wydawało mi się, iż muszę nimi pokierować" - wyznała po latach w rozmowie z "Vivą!".
"Kiedy się urodziła, odżyły we mnie uczucia macierzyńskie. A poza tym... wnuki odmładzają" - żartowała.
To, iż Karolina pójdzie w ślady bliskich sobie kobiet (Katarzyna Jungowska jest znakomitą reżyserką filmową) i zostanie artystką, wiadomo było od zawsze. Jako szesnastolatka zadebiutowała w filmie "Piąte. Nie odchodź!", który wyreżyserowała jej mama i w którym zagrała również jej babcia.
Latem 2020 roku Karolina spróbowała też swoich sił w przesłuchaniach do programu "The Voice of Poland". Niestety jurorzy nie poznali się na jej talencie. Karolina źle zniosła porażkę. Sławna babcia poradziła jej jednak, by się nie poddawała, bo świat wciąż stoi przed nią otworem. Przekonała wnuczkę, żeby nie rezygnowała z marzeń. niedługo potem wręcz pękała z dumy, gdy znalazła nazwisko Karoliny na liście przyjętych na wydział aktorski Warszawskiej Szkoły Filmowej.


Grażyna Szapołowska ma bliską relację z wnuczką. Tylko jej zdanie bierze pod uwagę


Dziś Karolina jest najlepszą przyjaciółką swojej babci. Pani Grażyna przyznaje, iż jej wnuczka to jedna z niewielu osób, którym chciałaby imponować i na których zdaniu naprawdę jej zależy.
Gwiazda w niemal każdym wywiadzie podkreśla, iż najważniejsze jest dla niej dobro Karoliny.
"Zawsze mam dla niej czas, kocham ją bezwarunkowo" - powiedziała "Gali".
"Dzięki Karolinie ostatnie lata to były najpiękniejsze lata w moim życiu. Bycie babcią jest ciężką pracą, ale też wielką przyjemnością" - stwierdziła w rozmowie z "Vivą!".


Niedługo po tym, jak Matej przyszła na świat, jej rodzice się rozstali. Niewielu wie, kim jest ojciec Karoliny


O ile wszyscy doskonale znają babcię Karoliny i jej mamę, o tyle mało kto wie, kim jest ojciec 25-latki. Katarzyna Jungowska poznała go w Stanach, dokąd w 1995 roku poleciała z mamą, gdy ta została... żoną konsula. Ówczesny mąż Szapołowskiej, Paweł Potoroczyn, dostał wtedy tę posadę w Los Angeles.
"Dopóki będę zakochana, pojadę za nim choćby i na koniec świata" - ogłosiła aktorka na łamach "Halo".
W rolę konsulowej Szapołowska wcielała się przez prawie trzy lata. Śmiała się, gdy z kraju dochodziły do niej wieści, iż przeprowadziła się do Stanów przede wszystkim dlatego, iż marzy się jej kariera w Hollywood.
"Czy miałam szansę zaistnieć? adekwatnie niczego mi tu nie oferowano, ale i ja za bardzo o to nie zabiegałam. Aktorstwo w Hollywood to nieustanna walka. Ja w Polsce nie musiałam walczyć o nic, bo kolejne role przychodziły same. Spełniłam się jako aktorka. Teraz spełniam się jako kobieta, żona i matka" - wyznała "Vivie!".
Grażyna Szapołowska wróciła do kraju dopiero w 1998 roku. Kasia - po uszy już wtedy zauroczona swoim chłopakiem - zdecydowała się zostać za oceanem i tam układać sobie życie razem z ukochanym. Niestety, niedługo po tym, jak urodziła się Karolina, ich związek się rozpadł.


Karolina Matej ma znakomity kontakt z ojcem. On mieszka na innej półkuli


"Rozstałam się z ojcem Karoliny, kiedy miała mniej więcej dwa lata. Trochę powtórzyłam los mojej mamy. Nikt mnie nie nauczył, jak żyć. Nie miałam dobrego przykładu" - zwierzała się reżyserka dziennikarce "Vivy!".
Były partner Jungowskiej do dziś mieszka w Stanach, ale ma znakomity kontakt z Karoliną.
"Codziennie do niej dzwoni i mówi, iż ją kocha. Pomimo iż się rozstaliśmy, udało nam się dać dziecku miłość i poczucie bezpieczeństwa" - wyznała Katarzyna w cytowanym już wyżej wywiadzie.
"Przez pokolenia wlokło się za nami fatum, które przerwał ojciec Karoliny. Zrobił niesamowitą robotę, bo... był. Zabierał córkę na wakacje, kupował zabawki, troszczył się. To jest podstawa" - dodała.
Źródła:
1. Wywiad z G. Szapołowską, K. Jungowską i K. Matej, "Viva!", listopad 2023.
2. Wywiad z G. Szapołowską i K. Matej, "Viva!".
3. Wywiady z G. Szapołowską: "Halo!" (wrzesień 1999), "Viva!" (marzec 2001), "Gala" (marzec 2011).
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Idź do oryginalnego materiału