
Była najpiękniejszą kobietą w Polsce, robiła karierę w Nowym Jorku, pracowała z największymi fotografami świata. Zginęła na oczach męża i półtorarocznej córki, zadźgana nożem przez swojego prześladowcę. Po latach milczenia głos zabierała jej córka — Patrycja. W książce Ewy Wilczyńskiej "Miss. Zabójstwo Agnieszki Kotlarskiej" mówi o dzieciństwie w strachu, dorastaniu w cieniu śmierci i o tym, iż przez długie lata "nie mogła prawie nic".