Córeczka Hani Żudziewicz i Jacka Jeschke to prawdziwa gwiazda! Róża skradła rodzicom całe show

viva.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Piotr Porębski


W piątkowy poranek, studio programu „Halo tu Polsat” wypełniła rodzinna atmosfera. Gośćmi programu byli znani tancerze Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke, którzy pojawili się z uroczą córeczką, Różą. Para nie ukrywała euforii z tego wyjątkowego momentu, a ich pociecha od razu stała się gwiazdą programu. Dziewczynka skradła całe show i roztopiła serca widzów.

Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke z córeczką Różą w Halo tu Polsat

W piątek, w porannym programie „Halo Tu Polsat” nie zabrakło wyjątkowych emocji. Gośćmi śniadaniówki byli – Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke - jedna z najbardziej znanych par tanecznych w Polsce. Towarzyszyła im ich największa duma i euforia – córeczka Róża. W rozmowie z dziennikarzami małżonkowie nie tylko dzielili się euforią z triumfu Jacka w ostatniej edycji „Tańca z Gwiazdami”, ale przede wszystkim otworzyli serca, mówiąc o tym, co naprawdę liczy się w ich życiu – wspominali o rodzinnej miłości i codziennym szczęściu we troje.

Należy podkreślić, iż małżonkowie są prawdziwymi rekordzistami. Razem mają na swoim koncie pięć wygranych w Tańcu z Gwiazdami. Hanna Żudziewicz zdobyła dwie Kryształowe Kule (z Robertem Wabichem i Piotrem Mrozem), a kolekcję jej męża ostatnio wzbogaciła trzecia statuetka (sięgną po wygraną u boku Anny Karczmarczyk, Anity Sokołowskiej i Marii Jeleniewskiej). W rozmowie z Halo tu Polsat tak wspominał ostatnie wydarzenia, związane z zakończeniem 16. edycji Tańca z Gwiazdami. "Były emocje, opadają powoli. Wracam do żywych, ale na sali treningowej, jutro już wyjeżdżam na kolejne turnieje i szkolenia […] Ten program jest tak nieprzewidywalny, z tak różnymi niespodziankami. Czasem z dnia na dzień dowiadujemy się, iż trzeba dodatkowe treningi zrobić", opowiadał.

Małżonkowie zgodnie przyznają, iż w „Tańcu z Gwiazdami” nie ma gotowego przepisu na sukces."Każdy widzi jakichś faworytów, ale oni bardzo często odpadają w nieodpowiednich momentach. To właśnie ta nieprzewidywalność, która sprawia, iż program się tak ciekawie ogląda. Bo to nie tylko taniec – to też empatia, historia, popularność", opowiadał tancerz.

Róża – największa duma i euforia w życiu pary

Pasja wciąż zajmuje szczególne miejsce w sercach pary, od 2022 roku priorytety Hanny Żudziewicz i Jacka Jeschke uległy wyraźnej zmianie. Najważniejsza scena to dziś ich własny dom, a główną rolę gra tam Róża – ukochana córeczka pary. Codzienność kręci się teraz wokół rodzinnych obowiązków. Hanna Żudziewicz dodawała: "Dla mnie Kryształowe Kule są fajne, ale ja mam jedną w domu i to jest moja Różyczka. Od kiedy jestem mamą, wiem, iż to pozostało trudniejsze do pogodzenia. Kiedyś wracaliśmy zmęczeni i mogliśmy sobie trochę odpocząć. A teraz? choćby jeżeli tej energii mamy mało, musimy ją jej dawać. Bo chcemy, żeby czuła się najważniejsza".

Róża stała się ich całym światem. Każda chwila spędzona z córeczką jest dla nich najcenniejsza. Starają się być obecni w jej życiu na każdym kroku. Mimo intensywnych treningów i zawodowych wyzwań, z Jackiem zawsze znajdują przestrzeń na rodzinne chwile.

Sprawdź też: Rodzinne chwile Jacka Jeschke po finale "Tańca z Gwiazdami". Urocze nagranie z żoną i córką podbija sieć

Czy córka Hani Żudziewicz i Jacka Jeschke pójdzie w ich ślady?

Zdarza się, ze Róża towarzyszy rodzicom na sali treningowej i podgląda ich w pracy. Czy pójdzie w ich ślady? Rodzice dziewczynki są zgodni – jeżeli kiedyś wybierze taneczną drogę, nie będą jej tego odradzać. Marzą jednak, by najpierw mogła odkrywać różne pasje i sama zdecydować, co naprawdę kocha. Jedno jest pewne – zawsze będzie mogła liczyć na ich wsparcie. "Róża kocha tańczyć! Oczywiście, nie będziemy w stanie niczego jej narzucić, ale postaramy się wspierać i z całych sił dmuchać w jej żagle. Na pewno zapiszemy ją na akrobatykę i tańce. Chciałabym, żeby wypróbowała kilku dyscyplin, a w przyszłości sama podejmie decyzje, którą drogę obierze", mówiła tancerka w archiwalnym wywiadzie VIVY! z 2024 roku.
Na razie wiadomo, iż kamera nie jest jej straszna! Dziewczynka ruszyła do tańca, a nagranie, które obiegła sieć stało się prawdziwym hitem! Różyczka chętnie odpowiadała też na pytania Macieja Kurzajewskiego. Stwierdziła, iż tata potrafi tańczyć kaczuszki, a potem zdradziła, ktore z rodziców lepiej radzi sobie na parkiecie.
„A kto lepiej tańczy, mama czy tata?”, pytał prowadzący. Róża bez chwili zwłoki odpowiedziała: „Mama!”.

Źródło: Halo tu Polsat, Viva!

Idź do oryginalnego materiału