Scarlett Johansson i Jonathan Bailey, którzy grają wspólnie w nadchodzącym widowisku "Jurassic World: Odrodzenie", przyciągnęli uwagę mediów i fanów podczas promocji filmu. Gdy pojawiają się wspólnie na czerwonym dywanie, obdarowują się całusami, a ich wspólne zdjęcia wywołują ogromne zainteresowanie w internecie. Tak też było podczas londyńskiej premiery "Odrodzenia", która odbyła się 17 czerwca, a także tej nowojorskiej z 20 czerwca.
Co ich łączy?
Zachowanie pary aktorów stało się w ostatnim czasie gorącym tematem. O zażyłość Johansson i Baileya zapytał też w programie "Today" stacji NBC amerykański dziennikarz Craig Melvin. Gwiazda "Odrodzenia" wyraźnie rozbawiona sytuacją odpowiedziała:
On jest po prostu przekochanym facetem, co mogę powiedzieć?
Getty Images © Taylor Hill
Johansson podkreśliła też, iż choćby się nie dziwi zainteresowaniem prasy i mediów tym niewinnym wyrazem sympatii dla swojego partnera z planu:
Nic mnie już nie zaskakuje. Po czym dodała zalotnie: Mam w sobie dużo miłości, co mogę powiedzieć?
Na koniec rozmowy, kiedy w studiu pojawił się zmechanizowany mały dinozaur, Johansson namówiła samego prowadzącego, by pocałował animatroniczne stworzenie, co miało też podkreślić żartobliwość jej pocałunków z Baileyem.
Premiera "Jurassic World: Odrodzenie" w polskich kinach 4 lipca.
Johansson nie kryje, iż stara się o rolę w uniwersum "Jurassic World" już od 15 lat, a kiedy dowiedziała się, iż powstaje odsłona z kobietą w roli głównej, poczuła, iż musi zdobyć tę rolę:
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam, iż powstaje nowy film "Jurassic" z kobietą w roli głównej, w moim wieku i w czasie, kiedy mogłam to nakręcić, było to surrealistyczne – wspomina. Właśnie kręciłam "Eleanor" ("Eleanor the Great" – reżyserki projekt Johansson, przyp. red.), więc działo się wiele rzeczy naraz. Musiałam oddzielić moje nerwowe podekscytowanie od pracy, którą miałam przed sobą. Czasem miałam takie momenty podekscytowania prawdziwej fanki, a potem musiałam się uspokajać i koncentrować na pracy.
Pięć lat po wydarzeniach z "Jurassic World: Dominion" ekspedycja wyrusza w odizolowane rejony równikowe, by pobrać DNA trzech gigantycznych prehistorycznych stworzeń. Ich celem jest przełomowe odkrycie z zakresu medycyny, które może zmienić świat.
Co ich łączy?
Scarlett Johansson: Mam w sobie mnóstwo miłości
Zachowanie pary aktorów stało się w ostatnim czasie gorącym tematem. O zażyłość Johansson i Baileya zapytał też w programie "Today" stacji NBC amerykański dziennikarz Craig Melvin. Gwiazda "Odrodzenia" wyraźnie rozbawiona sytuacją odpowiedziała:
On jest po prostu przekochanym facetem, co mogę powiedzieć?
Getty Images © Taylor HillJohansson podkreśliła też, iż choćby się nie dziwi zainteresowaniem prasy i mediów tym niewinnym wyrazem sympatii dla swojego partnera z planu:
Nic mnie już nie zaskakuje. Po czym dodała zalotnie: Mam w sobie dużo miłości, co mogę powiedzieć?
Na koniec rozmowy, kiedy w studiu pojawił się zmechanizowany mały dinozaur, Johansson namówiła samego prowadzącego, by pocałował animatroniczne stworzenie, co miało też podkreślić żartobliwość jej pocałunków z Baileyem.
Premiera "Jurassic World: Odrodzenie" w polskich kinach 4 lipca.
Scarlett Johansson walczyła o rolę w "Jurassic World: Odrodzenie"
Johansson nie kryje, iż stara się o rolę w uniwersum "Jurassic World" już od 15 lat, a kiedy dowiedziała się, iż powstaje odsłona z kobietą w roli głównej, poczuła, iż musi zdobyć tę rolę:
Kiedy po raz pierwszy usłyszałam, iż powstaje nowy film "Jurassic" z kobietą w roli głównej, w moim wieku i w czasie, kiedy mogłam to nakręcić, było to surrealistyczne – wspomina. Właśnie kręciłam "Eleanor" ("Eleanor the Great" – reżyserki projekt Johansson, przyp. red.), więc działo się wiele rzeczy naraz. Musiałam oddzielić moje nerwowe podekscytowanie od pracy, którą miałam przed sobą. Czasem miałam takie momenty podekscytowania prawdziwej fanki, a potem musiałam się uspokajać i koncentrować na pracy.
Scarlett Johansson i Jonathan Bailey w filmie "Jurassic World: Odrodzenie" – zobacz zwiastun
Pięć lat po wydarzeniach z "Jurassic World: Dominion" ekspedycja wyrusza w odizolowane rejony równikowe, by pobrać DNA trzech gigantycznych prehistorycznych stworzeń. Ich celem jest przełomowe odkrycie z zakresu medycyny, które może zmienić świat.
