Co za wieści o losie Kubackiego i jego żony. Adam Małysz przerwał milczenie

pomponik.pl 2 lat temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Dawid Kubacki nie ma w ostatnich latach szczęścia. Dopiero kilka miesięcy temu musiał pilnie zrezygnować z udziału w konkursie, aby pojechać do chorej żony. Teraz nie pojechał na najbliższe zgrupowanie dla skoczków narciarskich na Cyprze i pojawiły się ponownie plotki o złym stanie zdrowia jego żony. O pomyśle Kubackiego wypowiedział się też Adam Małysz.


Co za wieści o losie Kubackiego i jego żony


Dawid Kubacki i Marta Kubacka mieli ostatnio ciężki rok. To dlatego skoczek narciarski zdecydował się nie oddalać się o tysiące kilometrów od żony, która ledwo uszła z życiem. Na początku tego roku Marta Kubacka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Zabrzu. Rokowania nie były najlepsze, ale najlepsi lekarze pomogli żonie skoczka. Teraz żyje ze specjalnym rozrusznikiem serca i stara się żyć w miarę normalnie. Kochający mąż postanowił, iż będzie trenował w kraju, aby być bliżej żony.Reklama


Odstawił narty dla żony. Kubacki zostaje w kraju


Skoczek wyznał, iż wraz ze swoim sztabem trenerskim zdecydowali się na trening w Zakopanem zamiast na Cyprze. Taka argumentacja nie usatysfakcjonowała fanów, którzy podejrzewali, iż Kubacki znowu ma problemy rodzinne.


Dawid Kubacki postanowił więc ukrócić wszelkie spekulacje i plotki: "Jest wszystko okej, jest na dobrej drodze.(...) Żyjemy, wydaje mi się, w miarę normalnie, na tyle, ile to możliwe. Mam przekonanie graniczące z pewnością, iż cały ten sezon zimowy będę w stanie przeskakać" - zapewnił Dawid Kubacki w rozmowie w "Przeglądzie Sportowym".


Gruchnęły wieści o Dawidzie Kubackim. Adam Małysz przerwał milczenie


Adam Małysz jako były skoczek narciarski przejął posadę prezesa PZN i teraz nadzoruje postępy polskiej kadry. W rozmowie z portalem skijumping.pl Małysz przyznał, iż Dawid Kubacki podjął dobrą decyzję.
"Fajnie, iż Dawid nie musiał przechodzić na indywidualny tryb treningowy. Ćwiczył wspólnie z grupą i widać, iż dalej jest w dobrej formie. W kontekście jego dyspozycji można być optymistą. To będzie kolejny sezon, podczas którego będzie mógł udowodnić, iż jest liderem kadry i może walczyć o Kryształową Kulę" - powiedział Małysz w rozmowie z portalem.
Adam Małysz trzyma też za Dawida mocno kciuki i wierzy w jego umiejętności. Biorąc pod uwagę sytuację rodzinna skoczka i jego obecną postawę, prezes PZN jest dobrej myśli.
"Doświadczył bardzo trudnej sytuacji, ale popatrzmy na to z drugiej strony. Myślę, iż przejścia tylko go wzmocnią. To hartowanie charakteru. Widać, iż daje sobie z tym radę i jest uśmiechniętym gościem, optymistycznie nastawionym do życia" - podsumował pełen nadziei Adam Małysz.


Zobacz też:
Niespodziewane sceny w domu Kubackich. Chodzi o zdrowie MartyŻona Kubackiego dostała wolną rękę. Niespodziewane wieści z domu sportowcówDawid Kubacki zdradził, jak zmieniło się ich życie na skutek choroby
Idź do oryginalnego materiału