Śmierć majora Macieja „Slaba” Krakowiana wstrząsnęła Polską. Pilot F-16 zginął podczas prób do AirShow, pozostawiając żonę Magdalenę oraz 4-letnich bliźniaków, Olka i Mikołaja. Narodowa tragedia stała się impulsem do jednej z największych zbiórek charytatywnych w ostatnich latach.
Zbiórka, która zmieni życie dzieci „Slaba”
Natychmiast po wypadku ruszyła zbiórka dla synów majora. Polacy wykazali się niezwykłą solidarnością, w ciągu doby na koncie znalazło się ponad 1,5 miliona złotych. Dziś suma przekroczyła już 2,3 miliona, a wsparcie przez cały czas napływa. Organizatorzy zdecydowali się przedłużyć zbiórkę do 26 lutego, aby umożliwić jeszcze większą pomoc. Najważniejsze pytanie dotyczyło przeznaczenia środków. Organizatorzy jasno deklarują:
„100 proc. środków ze zbiórki zostanie przeznaczonych na ten cel i wsparcie synków majora.”
Oznacza to, iż każda złotówka trafi do specjalnego funduszu, który będzie pokrywał koszty edukacji, rozwoju i dorastania Olka i Mikołaja, umożliwiając im stabilną przyszłość mimo tragicznej straty ojca.
Kim był Maciej Krakowian?
Major Krakowian nie był tylko wybitnym pilotem, ale też kochającym mężem i ojcem. Organizatorzy zbiórki podkreślają jego poświęcenie:
„Był też oddanym mężem żony Magdaleny i kochającym ojcem 4-letnich bliźniaków, Olka i Mikołajka.(…) W chwili śmierci miał zaledwie 37 lat. Większość swojego życia poświęcił służbie w polskich Siłach Powietrznych, służąc Ojczyźnie z ogromnym oddaniem i odwagą, szkoląc młodych pilotów i reprezentując nasz kraj na pokazach lotniczych w kraju i za granicą.”
Jego śmierć to nie tylko strata dla wojskowego środowiska i fanów lotnictwa, ale przede wszystkim dramat rodziny, która w jednej chwili straciła ukochanego męża i ojca. Major był instruktorem w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego i członkiem Tiger Demo Team, znanym z umiejętności i pasji do latania. Dziś, dzięki wsparciu Polaków, pamięć o jego życiu i poświęceniu jest pielęgnowana poprzez konkretne działania, dbanie o bezpieczeństwo i przyszłość jego dzieci.
scena z: Maciej Krakowian, SK: Beata Tadla i Tomasz Tylicki – nowi prowadzący “Pytania na śniadanie”, , fot. Gałązka/AKPATransparentność i odpowiedzialność organizatorów
Organizatorzy zbiórki postawili sprawę jasno. Wszystkie pieniądze zostaną wykorzystane zgodnie z pierwotnym celem, zapewniając pełną przejrzystość i realne wsparcie dla dzieci. To przykład, jak wspólnota narodowa może realnie zmieniać życie rodziny dotkniętej tragedią. Choć nie da się ukryć, iż zbiórka wzbudza kontrowersje.
Źródło: styl.fm / fakt.pl / Akpa









