Co obejrzeć w weekend? 10 propozycji nie do odrzucenia

upday.com 1 rok temu

Netflix właśnie wypuścił serial "Szalone lata 90-te", Amazon Prime stawia na dobrze znane hity z tego okresu, w tym kultowy "Jurassic Park", a HBO stale utrzymuje na platformie dramaty i filmy akcji największych reżyserów wszech czasów. W ten weekend zapewnijcie sobie powrót do przeszłości i obejrzyjcie klasyki.


Zawsze to samo - siadasz przed ofertą kilku platform streamingowych i nie wiesz, jaki film albo serial wybrać. Podpowiadamy.

Filmy na weekend

Nie można się przed nimi bronić. To klasyki klasyków kina. Zobacz, co obejrzeć w weekend.

Ekscytująco

"Park Jurajski" - nieśmiało polecam bing watching wszystkich filmów o parku dinozaurów Stevena Spielberga. Trzy filmy z tej serii dostępne są na Amazon Prime.

"Wściekłe psy" - ma ktoś ochotę na jatkę wieczorem? Można się kłócić o to, który z filmów Quentina Tarantino jest najlepszy, ale w czołówce zawsze znajdzie się ten. Tradycyjne zagranie Tarantino - posadzić kilku psychopatów przy jednym stole i patrzeć, co się wydarzy. HBO Max

"Truman Show" - jeżeli wydaje ci się czasami, iż twój telefon cię podsłuchuje, a potem podsuwa profilowane reklamy, to masz rację. Chociaż program "Big Brother" miał swoje lata świetności dawno temu, to współcześnie wszyscy żyjemy w jego rozszerzonej wersji. Warto sobie o tym przypomnieć oglądając ten film (z wyłączoną komórką). HBO Max

"Chaplin" - młodziutki Robert Downing Jr. bez kosmicznego kombinezonu. Opowieść oparta o życiorys najwybitniejszego człowieka w historii kina. Amazon Prime

Kadr z filmu "Chaplin"

Romantycznie

"Uwierz w ducha" - każdym o tym filmie słyszał, ale kilka osób go oglądało. Scena formowania gliny bywała wyśmiewana i odtwarzana w innych komediach romantycznych. Nie wszyscy doceniają jej kunszt. Czas nadrobić najbardziej klasyczne z klasycznych romansideł. HBO Max

"Bodyguard" - wypad do kina to są poważne koszty, a w weekend trzeba odstać swoje w kolejce, dlatego, jeżeli miałeś ochotę wybrać się na film o Whitney Houston, daruj sobie. Obejrzyj z drugą połówką najgorszą rolę filmową Kevina Costnera w świetnej oprawie muzycznej. HBO Max

"Masz wiadomość" - pamiętasz, jak to było bez Tindera, Badoo i Sympatii, gdy maile i spam nie znajdowały cię co kilka sekund, a dźwięk powiadomienia na komputerze naprawdę powodował ekscytację? "Szukasz miłości. Włącz komputer" - hasło tego filmu rozczula naiwnością. HBO Max

"American Pie" - trochę wstydu, trochę poczucia zażenowania, trochę sentymentu. Te filmy były pierwszą produkcją, z której nastolatki śmiały się i jednocześnie odczuwały ból egzystencjalny bohaterów, mających obsesję na punkcie seksu. No i mama Stiflera dostała niedawno Złoty Glob, tym bardziej warto docenić jej performance.

Seriale do nadrobienia:

"Sexify" - kto nie widział zaraz po premierze 11 stycznia drugiego sezonu, ten niech szybciutko nadrabia. Kolejna seria opowiada o trudach bycia młodym przedsiębiorcą, gdy dziewczyny finalnie chcą odpalić apkę. Ten sezon skupiony jest na męskich orgazmach i toksycznej relacji facetów z seksem. Muzyka i montaż na wysokim poziomie. Netflix

Kadr z serialu "Sexify"

"The Last of Us" - najgorętsza premiera w trym kwartale. Apokaliptyczny serial z Pedro Pascalem w roli głównej nakręcony na podstawie gry o tym samym tytule. Fani i krytycy pieją z zachwytu, ale musicie ocenić sami, czy epidemia grzybów i trudne relacje emocjonalne pomiędzy bohaterami to wasza bajka. HBO Max

Więcej od upday:

  • Alec Boldwin z zarzutami. Odpowie za zastrzelenie operatorki

  • Idealna praca od Netflixa. Pensja to choćby 1,7 mln zł rocznie

  • Fani zachwyceni pierwszym odcinkiem "The Last of Us"

Idź do oryginalnego materiału