Co nowego w kinie Zorza? Sprawdź najbliższe premiery oraz repertuar (31.10 – 6.11)

supernowosci24.pl 1 tydzień temu
Wnętrze kina „Zorza”. (Fot. Archiwum)

„Anioł stróż”, „Rocky Horror Picture Show”, „Szkoda, ze nareszcie” i „Wielkie ostrzeżenie” to nowości, które w najbliższym czasie będzie można obejrzeć w rzeszowskim kinie Zorza. Na dużym ekranie nie zabraknie także przedpremiery oraz innych ciekawych propozycji filmowych.

„Być kochaną” – przedpremiera w kinie Zorza

Maria (Helga Guren) wchodzi w kolejną relację z nadzieją na nowy początek. Wystarczy jedno spojrzenie i czuje się, jakby znała Sigmunda (Oddgeir Thune) całe życie, a namiętny romans gwałtownie przeradza się w poważny związek.

Historia w „Być kochaną” zaczyna się tam, gdzie kończy się większość love stories. Codzienność w patchworkowej rodzinie gwałtownie ujawnia niespełnione ambicje, niewyrażone uczucia i sprzeczne potrzeby, które kumulują się w emocjonalną bombę – a ta pewnego wieczoru wybucha.

„Być kochaną” – zwiastun.

„Anioł stróż”

Arj od lat ma poczucie, iż prawdziwe życie jest gdzie indziej. Z zazdrością obserwuje bogaczy takich jak Jeff, który nie musi chwytać się niskopłatnych zajęć, by związać koniec z końcem. Jeff mieszka w swojej willi na wzgórzu i patrzy na świat z góry, ale nie potrafi docenić tego, czym obdarzył go los. Żaden z nich nie wie, iż początkujący anioł Gabriel ma co do nich śmiałe plany. W przypływie ambicji i dobrych chęci postanawia, bez zgody „z góry”, zafundować im nieoczekiwaną zamianę miejsc. Na skutek jego nadprzyrodzonej interwencji teraz Arj pławi się w luksusach, a Jeff goni za groszem. Ale w prawdziwe kłopoty wpada też anioł Gabriel. Niebiańskie kierownictwo karze go za samowolkę odebraniem skrzydeł i życiem śmiertelnika. Będzie mógł wrócić na etat anioła, jeżeli przekona Arja i Jeffa, by dobrowolnie wrócili do swych dawnych ról. Jeff zgadza się natychmiast, ale Arj ani myśli rezygnować z nowego, wspaniałego życia.

Kadr z filmu „Anioł stóż”. (Fot. Monolith Films)

„Rocky Horror Picture Show”

Odkąd po raz pierwszy pojawił się na ekranach kin, ten horror łączący w sobie elementy musicalu i komedii romantycznej pozostaje do dziś jednym z najbardziej kultowych filmów wszech czasów.

Ekranizacja musicalu autorstwa Richarda O’Briena, będącego jednocześnie współautorem scenariusza i odtwórcą roli Riff Raffa, w reżyserii Jima Shermana opowiada o perypetiach świeżo zaręczonej pary, Brada (Barry Bostwick) i Janet (Susan Sarandon). Po tym, jak ich samochód łapie gumę podczas ogromnej ulewy, Brad i Janet udają się do upiornie wyglądającego zamku po pomoc.

Sprawy przybierają niespodziewany obrót, gdy spotykają właściciela zamku, transseksualnego naukowca, dr Franka-N-Furtera (Tim Curry). Szalony naukowiec nie tylko przetrzymuje w zamku grupę obcych, ale także przeprowadza w nim eksperymenty z pogranicza życia i śmierci. Brad i Janet wkraczają do świata rozpusty i zostają mimowolnymi świadkami szokujących zbrodni.

W rolach drugoplanowych występują: Meatloaf, Patricia Quinn, Little Nell, Jonathan Adams i Charles Gray. Rocky Horror Picture Show to przezabawne arcydzieło w stylu kamp, wypełnione musicalowymi numerami i mrożącymi krew w żyłach scenami, które już od pierwszej sceny wbijają widza w fotel.

„Rocky Horror Picture Show” – zwiastun.

„Szkoda, iż nareszcie”

Film przedstawia postać Jacka „Budynia” Szymkiewicza – nietuzinkowego, utalentowanego artysty i osobowości scenicznej, znanego z wyjątkowych, poetyckich tekstów i pasji do muzyki. Postać Budynia ukazana jest bez kategoryzacji, specjalnych ubarwień i ustalonej tezy. Był twórcą niebanalnym, trudnym do uchwycenia, czułym i empatycznym, ale także nieoczekiwanie szalonym i kontrowersyjnym. W filmie pojawiają się jego wypowiedzi, rozmowy z przyjaciółmi oraz wywiady ze znanymi osobowościami sceny muzycznej, którzy byli mu bliscy. Całość wsparta jest kolażami video oraz animacjami, które stanowią symboliczny wyraz jego natury uwidocznionej w tekstach jego piosenek.

„Szkoda, iż nareszcie” – zwiastun.

Film podejmuje temat relacji międzyludzkich, zdrowia psychicznego, uzależnień oraz społecznych przekroczeń. Wszystko dzieje się na tle społecznego przełomu lat 90-tych ubiegłego wieku, polskiej sceny niezależnej i świata artystycznego. Obserwujemy, jak muzyka może stać się sposobem na życie, formą terapii i autokreacji, choć wiąże się z tym wiele trudnych decyzji i wyzwań.

„Wielkie ostrzeżenie”

Co by się stało, gdyby można było zobaczyć swoje życie z innej perspektywy? Zarówno dobre, jak i złe czyny wraz z wszystkimi ich konsekwencjami? W pełnym świetle prawdy? Tak jak widzi je… Bóg? Jak wpłynęłoby to na twoje dalsze życie, wybory, relacje z innymi?

„Wielkie ostrzeżenie” – zwiastun.

Obraz Juana Tameza opowiada o ludziach, którzy nagle i niespodziewanie doświadczyli łaski „oświecenia sumienia”, czyli stanu, gdy w jednej chwili zobaczyli wszystkie popełnione w życiu grzechy i ich skutki oraz poznali, w jakim miejscu drogi do zbawienia czy też zatracenia znajdują się obecnie. To bolesne, a jednocześnie oczyszczające wydarzenie pokazujące prawdę o życiu w pełnym świetle radykalnie odmieniło bohaterów filmu. Jednak ich nieprawdopodobna historia to zaledwie zapowiedź…

Twórcy filmu sięgają do mistycznych przekazów zapowiadających globalne, nadprzyrodzone wydarzenie, mające objąć całą ludzkość. Według tych proroctw nadejdzie jedna chwila, w której wszyscy ludzie na świecie, niezależnie od wyznania, otrzymają łaskę „oświecenia sumienia”. Ten moment nazwano „wielkim ostrzeżeniem”.

SZCZEGÓŁOWY REPERTUAR KINA ZORZA ZNAJDĄ PAŃSTWO TUTAJ!

Idź do oryginalnego materiału