Wnętrze kina „Zorza”. (Fot. Archiwum)„Beating Hearts” oraz „Dziki diament” to nowości, które w najbliższym czasie będzie można obejrzeć w rzeszowskim kinie Zorza. Na dużym ekranie nie zabraknie także interesującej przedpremiery oraz innych ciekawych propozycji filmowych.
„Here. Poza czasem” – przedpremierowo
Kadr z filmu „Here. Poza czasem”. (Fot. Monolith Films)Losy kilku pokoleń krzyżują się w jednym miejscu na ziemi, domu, który jest świadkiem wszystkiego co w ich życiu najpiękniejsze i najbardziej dramatyczne, najzabawniejsze i najbardziej poruszające. To tu dla jednych wszystko się zaczyna, a dla innych kończy. Tutaj rozkwita miłość, spełniają się marzenia, rodzą się przyjaźnie, pasje i przychodzą rozczarowania. Twórcom udaje się w niezwykłej filmowej formie uchwycić istotę ludzkiego losu. Jego blaski i cienie, które wszyscy znamy bez względu na to skąd pochodzimy i gdzie przyszło nam żyć.
Pokaz filmu 13 grudnia o godz. 18.30 w ramach cyklu „Babski wieczór”. Bilety: 21 zł.
„Beating Hearts”
Wychowany w szemranej dzielnicy zbuntowany nastolatek o imieniu Clotaire zakochuje się w swojej koleżance ze szkoły – Jackie. Chłopak jest oczarowany jej zadziornym charakterem i ciętym dowcipem, które dają o sobie znać już przy pierwszym spotkaniu.
Między tą dwójką rozkwitnie wielkie uczucie pierwszej miłości, które będzie musiało stawić czoła najtrudniejszej próbie. Clotaire zostaje bowiem wciągnięty w przestępczą działalność okolicznych gangów i zaczyna kroczyć mroczną ścieżką, która może zniszczyć ich wspólne marzenia. W wyniku niefortunnej kradzieży nastolatek zostaje oskarżony o przestępstwo, którego nie popełnił i trafia do więzienia. Po wielu latach od rozejścia się ich życiowych dróg, oboje odkrywają, iż przez cały czas nie potrafią bez siebie żyć. Pytanie jednak czy ta obudzona na nowo miłość zatriumfuje nad pragnieniem zemsty Clotaire’a?
„Dziki diament”
Agathe Riedinger kreśli z pasją i rozmachem obraz młodości podporządkowanej dyktaturze wizerunku i cielesności, hiperseksualizacji dziewczyn i kobiet, piękna bez skazy i permanentnej obecności w mediach społecznościowych. Fascynacja reżyserki zjawiskiem reality show zaowocowała wcześniejszym filmem krótkometrażowym „J’attends Jupiter” (2018), do postaci Liane powróciła w „Dzikim diamencie”.
Dziewiętnastoletnia Liane bierze udział w castingu do programu Miracle Island. Postrzega to jako swoją szansę na swoisty awans społeczny, wyrażony rozpoznawalnością i sukcesem finansowym. Główna bohaterka filmu o poszukiwaniu piękna jest aktorką nieprofesjonalną.
