2. sezon „The Last of Us” zbliża się wielkimi krokami, a w sieci pojawia się coraz więcej wypowiedzi twórców i aktorów na temat nowych odcinków. Co czeka Joela i Ellie?
Premiera 2. sezonu „The Last of Us” planowana jest na 13 kwietnia w USA i 14 kwietnia w Polsce. Fani z niecierpliwością czekają na nowe odcinki, tymczasem Bella Ramsey i Pedro Pascal opowiedzieli o tym, jakie zmiany czekają Joela i Ellie.
The Last of Us sezon 2 – zmiany w relacji Joela i Ellie
Bella Ramsey i Pedro Pascal wzięli udział w konferencji prasowej z okazji nadchodzącej premiery 2. sezonu „The Last of Us”. Aktorzy wyjaśnili, w jaki sposób zmieni się relacja Joela i Ellie, których spotkamy po pięcioletnim przeskoku czasowym, oraz jak wyglądała ich kooperacja na planie nowych odcinków (za Screen Rantem).
Bella Ramsey: Po prostu musieliśmy się trochę nie lubić.
Pedro Pascal: Ty musiałaś mnie nie lubić, co przyszło łatwo.
Ramsey: Bardzo łatwo. Tak, oczywiście wiele się zmieniło przez te pięć lat. Ellie miała 14 lat, a teraz ma 19. Myślę, iż w życiu każdego nastolatka są to zawsze lata kształtowania, więc to zdecydowanie miało na to wpływ. Ale są oczywiście głębsze powody ich małego rozdźwięku. Nie podobało mi się uczucie wyobcowania z Pedrem w jednej scenie. To nie było miłe uczucie.
Pascal: Kiedy kamery były włączone.
Ramsey: Kiedy kamery były włączone. W prawdziwym życiu przez cały czas się lubimy. To było zdecydowanie interesujące.

Pascal wyjaśnił, iż był zachwycony powrotem na plan „The Last of Us” – jednak świadomość tego, co dzieje się w wątku Joela i Ellie, którzy oddalają się od siebie, sprawiła, iż równocześnie było to bolesne doświadczenie.
— Na poziomie praktycznym, mojego pierwszego dzień na planie miałem wrażenie, iż zostało to pięknie rozplanowane przez Craiga [Mazina] i Neila [Druckmanna] – tak iż pierwszą rzeczą, którą musiałem nakręcić, byliśmy tylko ja i [Bella] w kameralnym otoczeniu. I jest niesamowicie bolesny dystans między nimi podczas odgrywania sceny, ale wciąż byliśmy na planie i wygłupialiśmy się, śmialiśmy i tak dalej, i to było niesamowicie pocieszające. To było jak powrót do domu.
Moje nastawienie było takie, iż byłem wdzięczny, iż tam wróciłem. A jednocześnie to doświadczenie, bardziej niż jakiekolwiek inne, jakie miałem, jest dla mnie trudne do oddzielenia od tego, przez co przechodzą bohaterowie, i tego, jak to sprawia, iż się czuję. W sposób, który nie jest zbyt zdrowy. Więc w pewnym sensie czuję ich ból i przypuszczam, iż niezdrowo do tego podchodziłem.
Przypomnijmy, iż akcja 2. sezonu „The Last of Us” rozgrywa się pięć lat po wydarzeniach z 1. sezonu serialu. Ellie i Joel próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Kiedy wydaje im się, iż najgorsze już za nimi, przeszłość nie daje im o sobie zapomnieć, a świat, z którym muszą się zmierzyć, wydaje się jeszcze bardziej niebezpieczny i nieprzewidywalny niż ten, który pozostawili za sobą.
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o hitowym serialu, koniecznie sprawdźcie, ile będzie sezonów „The Last of Us”. W międzyczasie rzućcie okiem na zwiastun 2. sezonu „The Last of Us”.