Co cieszy Drzo na początku września?

Nowy rok szkolny przywalił mi z grubej rury i przez cały czas nie odpuszcza, grafik zajęć wypełnia się w tempie światła, czasu coraz mniej, a na opis czekają kolejne zdobycze, więc bez zbędnych wstępów:

Zdobycz nr 1, waza Sarreguemines w ukochanym wzorze Bryonia, przed 1895.

A ze zdobyczą nr 2 wiążą się długie tygodnie poszukiwań.

Bo niby starczył rzut oka, żeby stwierdzić, iż to angielski dzbanuszek wykonany w technice tzw lustreware, ( za Wiki: Lustreware or lusterware (the respective spellings for British English and American English) is a type of pottery or porcelain with a metallic glaze that gives the effect of iridescence) pierwsza połowa 19 wieku, a net od razu wyrzucał odpowiedające temu wyniki

https://www.ebay.co.uk/itm/225278759285 bardzo podobny dzbanuszek

niżej identyczny:

ale jak to potwierdzić, tak na sicher, skoro brak sygnatury?
Razem z translatorem googla naskrobaliśmy posta na jednej, potem na drugiej tematyczej fejsikowej grupie:

„Friends! I’ve been very interested in British porcelain and pottery for some time now, and even here in Poland, I’m finding interesting and rare pieces for my collection.
I recently bought a slightly chipped jug (unmarked) for pennies, and I think it’s Sunderland or Newcastle upon Tyne Lustreware, but I’m going by my limited knowledge of the subject and photos from the internet.
One piece of information I found online says it’s a „c1820 Newcastle Pink Lustreware Hunting Scene Jug by Fell.”
I asked in other group, but the comments were not conclusive… This jug is a great find for me, an incredible rarity in Poland, that’s why I’m asking the question again here, I hope to learn more in this group.”

I tak, jak na grupie nr 1 komentarze były szalenie ogólnikowe i gdy dopytywałam, to każdy następny utwierdzał mnie w przekonaniu, iż nie wiadomo kto i kiedy to wykonał, to może być praktycznie wszystko, to na drugiej jednak znalazł się gostek z Tenesee, normalnie kocham Tenesee i facetów z tamtych okolic 😀

(mój dzbanuszek z prawej)

zdjęcie pochodzi z książki Michaela Gibsona, światowego autorytetu w dziedzinie lustreware: https://www.amazon.com/19th-Century-Lustreware-Michael-Gibson/dp/1851493069

Tłumaczenie podpisu: Rycina 35: Przedstawia dwa dzbany z różowego lustru, ozdobione niemal identycznymi scenami polowań na jelenie. Jeden z dzbanów ma nietypową rączkę w kształcie kariatydy, podobną do tej z dzbana przedstawionego na rycinie 23.
Pochodzenie: Sugeruje się, iż wszystkie trzy dzbany (z ryciny 35 i 23) pochodzą z tej samej wytwórni ceramiki, prawdopodobnie Thomasa Fella z Newcastle, około 1820 roku.

Jasne, widzę wyraźnie to „possibily” i resztę, ale mnie to wystarcza.
Mój dzbanuszek został wykonany prawdopodobnie w wytwórni ceramiki Thomasa Fella, Newcastle, ok. 1820.
I mimo tego „prawdopodobnie” kurewsko mnie to cieszy 😀

Ale oczywiście, są inne możliwości:

https://www.ebay.co.uk/itm/276563566340 tu przypisanie Sunderland
i fota:

a tu jedynie datowanie: https://www.antiquesboutique.com/general/jug-with-rare-moulded-handle/itm120654 :

Podsumowując: OK, nie ma absolutnej pewności, co do wytwórcy, może Sunderland, albo Newcastle, a może Staffordshire i spoko. Dla mnie najważniejsze było upewnienie się co do kierunków tych możliwości.

I oczywiście wieku mojej zdobyczy.

Skąd by dokładnie nie pochodził mój lustrzany dzbanek to ma ok 200 lat, raczej więcej niż mniej.

I to mnie właśnie przezajebiście cieszy 😀

więcej w tej kategorii: https://drzoanna.wordpress.com/category/porcelana/