Justyna Steczkowska przeżywa w tej chwili wyjątkowo intensywny okres w swojej karierze. Mimo sukcesu występu z utworem "Gaja" podczas Eurowizji, artystka nie uniknęła medialnej burzy. Jak podał Świat Gwiazd, aktualnie artystka uczestniczy w konflikcie z Telewizją Polską. Sprawa ma dotyczyć wykorzystania przez nią stylizacji z konkursu na festiwalu Polsatu.
REKLAMA
Zobacz wideo Steczkowska liczyła na wsparcie od Górniak na Eurowizji? Ta reakcja to hit!
Cleo staje w obronie Justyny Steczkowskiej. Dziwi się reakcji Telewizji Polskiej
Cleo w rozmowie ze Światem Gwiazd wyraziła ubolewanie, iż Steczkowska nie została zaproszona do udziału w tegorocznym festiwalu w Opolu, mimo iż niedawno reprezentowała Polskę na Eurowizji. - Nie no, ja bym też się czuła rozczarowana. Nie dostała zaproszenia? Szkoda, kurczę, bardzo mi przykro - powiedziała szczerze. Artystka zwróciła też uwagę na to, iż sama została w przeszłości wyróżniona przez organizatorów Opola po swoim występie na Eurowizji i otrzymała choćby specjalną statuetkę. Jeszcze większe zdziwienie wywołały u Cleo informacje o tym, iż Steczkowska była zmuszona wykupić elementy scenografii i kostiumów z występu w Bazylei. - Troszeczkę przykre, iż artysta, który był poniekąd twarzą tego stroju, teraz jeszcze dodatkowe koszty musi ponosić. Co tu się dzieje? - komentowała z niedowierzaniem. Cleo porównała też obecne realia z czasami, w których sama reprezentowała Polskę na Eurowizji w 2014 roku. Zdradziła, iż niemal wszystko przygotowywała wtedy samodzielnie - od szycia stroju, przez stylizację, po makijaż.
Justyna Steczkowska nie spodziewała się reakcji TVP? Pracownik Polsatu zdradza szczegóły konfliktu
Z informacji przekazanych Pudelkowi przez źródło z Polsatu wynika, iż stacja była zaskoczona reakcją publicznego nadawcy. Według pracownika telewizji Steczkowska nie spodziewała się, iż TVP może zareagować w taki sposób. Chodzi tu m.in. o pominięcie jej nazwiska na liście artystów zaproszonych na tegoroczny festiwal w Opolu. "Napięta sytuacja między Justyną a publicznym nadawcą jest dla nas dużym zaskoczeniem. Jusia może i uchodzi za diwę, ale jest uosobieniem profesjonalizmu, a praca z nią to czysta przyjemność" - wyjawiła osoba z Polsatu, a następnie dodała. "Dobrze też wie, jak istotny moment trwa teraz w jej karierze. Aby udał się zorganizowany naprędce występ z 'Gają' na Polsat Hit Festiwal, zdecydowała się choćby sama pokryć koszty kaskaderów, niezbędnych do zrealizowania sekwencji podwieszania nad sceną. Myślę, iż kompletnie nie spodziewała się, iż TVP może "zemścić się" w tak nierozsądny sposób" - powiedział pracownik stacji. Więcej przeczytacie o tym tutaj: Drama między Steczkowską i TVP nabiera rumieńców. Pracownik Polsatu się wygadał.