Pytanie na śniadanie. Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski prowadzą program i są parą w prywatnym życiu. Czy w związku z tym dostrzegają jakieś minusy? Z ust jednego z prezenterów padła szczera odpowiedź.
Kasia Cichopek trafiła do Pytania na śniadanie we wrześniu 2020 roku. W show pracuje u boku Macieja Kurzajewskiego. Duet prowadzących stanowi parę nie tylko na ekranie. W październiku 2022 roku oficjalnie potwierdzili, iż są razem w związku. Stało się to podczas wycieczki po Ziemi Świętej. Później Maciej oświadczył się wybrance, a teraz na poważnie zabrali się za remont jego domu.
Każda z osób, które kochamy, znajdzie tam swoje bezpieczne, komfortowe miejsce do mieszkania – ulubieniec widzów TVP powiedział Super Expressowi.
Powiedział też kilka słów na temat tego, w jakim stopniu remont nadwyręży jego budżet.
Wybraliśmy taki wariant, pewnie jak większość z naszych rodaków w dzisiejszych czasach, którzy planują remonty swoich domów i mieszkań, by był jak najbardziej praktyczny. Abyśmy nie musieli podchodzić do tego z pewną rozrzutnością, a tak, by każda złotówka wydana na to przedsięwzięcia była możliwie jak najlepiej wydaną złotówką. Aby efekt był najlepszy, jaki tylko może być – zdradził.
Reporterka Jastrząb Post wczoraj pojawiła się na gali Polish Businesswomen Awards. W trakcie eventu porozmawiała z Kasią i Maciejem. Nie obyło się bez pytań dotyczących ich kooperacji w Pytaniu na śniadanie.
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski o wspólnym prowadzeniu PnŚ
Maciej najpierw wypowiedział się na temat sukcesu śniadaniówki TVP. Jak przyznał, nie ma na niego jasnego przepisu:
Takiej złotej recepty nie ma. To jest coś, co jest wynikiem wielu składowych. Cała redakcja pracuje na sukces tego programu. Wszystkie pary, które prowadzą ten program, wydawcy, reporterzy, cały zespół techniczny. To jest grupa profesjonalistów i kooperacja z nimi była, jest i zawsze będzie wielką przyjemnością.
Jakie plus widzi Maciej w prowadzeniu programu wraz z ukochaną?
Plusy prowadzenia programu z osobą, co do której mamy zaufanie, to m.in to, iż wesprze nas w momencie, kiedy będziemy mieli słabszą chwilę, zapominamy jakiegoś słowa, albo jakaś myśl nam uleci i wtedy wiemy, iż możemy na tę osobę liczyć. Kiedy mamy profesjonalistę, albo profesjonalistkę i to tyczy się wszystkich par prowadzących PnŚ, to jest właśnie to, iż możemy wzajemnie na siebie liczyć – streścił.
Czy są jakieś minusy?
Nie dostrzegam – szczerze odpowiedział.
W podobnym duchu wypowiedziała się Kasia:
My jesteśmy jedną składową całego zespołu. To jest team work. Gdyby nie ci wszyscy ludzie, których nie widać, bo są po drugiej stronie kamery, to myślę, iż ten program nie odnosiłby aż takich sukcesów. My dokładamy do tego naszą małą cegiełkę.
Duet potrafi być zarówno poważny, jak i podchodzić do omawianych spraw z dystansem. Między innymi dzięki temu widzowie tak bardzo go lubią.
Cieszymy się, iż widzowie lubią naszą parę, iż są z nami, chętnie włączają telewizory. My staramy się zrobić wszystko, żeby umilić te poranki, żeby rozmowy były ciekawe, żeby był dystans, żeby było też poczucie humoru. Kiedy trzeba rozmawiamy poważnie, bo mamy poważne tematy, kiedy można to trochę luzujemy i bawimy się w studio i mam nadzieję, iż tym samym wywołujemy uśmiech na twarzach widzów – pochwaliła się Kasia.
A wy oglądacie śniadaniówkę z ich udziałem?