Cichopek i Kurzajewski mogą zaczynać świętowanie. Po miesiącu wiadomo już wszystko

pomponik.pl 3 dni temu
Zdjęcie: pomponik.tv


Mija miesiąc, od kiedy widzowie mogą co weekend oglądać śniadaniówkę "halo tu polsat". Początkowe zainteresowanie nowym programem było naprawdę imponujące. Już teraz jednak wiadomo, czy program utrzymuje swoją popularność, czy jednak przegrywa w porównaniu do starszych stażem śniadaniówek. Dane z poprzedniego weekendu pokazują, iż fani Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego mogą być spokojni.


"halo tu polsat" oficjalnie wystartowało. Śniadaniówka zaskoczyła


Widzowie Polsatu w tym roku w końcu doczekali się pasma śniadaniowego nadawanego przez stację. Pogram "halo tu polsat" ruszył z impetem w piątek 30 sierpnia. Już pierwszy weekend pokazał, iż odbiorcy telewizyjni potrzebowali tak świeżego formatu.
Śniadaniówka "halo tu polsat" nadawana jest w każdy piątek, sobotę i niedzielę od godziny 8. Do roli prowadzących zaproszone zostały trzy doświadczone pary - Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Paulina Sykut-Jeżyna i Krzysztof Ibisz oraz Agnieszka Hyży i Maciej Rock.Reklama


W programie pojawiają się także: Aleksander Sikora, Ewa Wachowicz czy Mateusz Gessler.
Polsat w planowaniu swojej śniadaniówki wykazał się innowacyjnością. Do studia zapraszani są widzowie, co nie ma miejsca w żadnym tego typu programie. Od początku furorę robiła także kolorowa scenografia oraz cały wystrój wnętrza studia z obracaną kanapą na czele. Widać było, iż koncepcja programu została starannie przemyślana.


"halo tu polsat" ledwo wystartowało, a już podbiło serca widzów


Od początku zapowiadało się, iż "halo tu polsat" będzie ostro walczyło o widzów, konkurując z "Pytaniem na śniadanie" i "Dzień dobry TVN". Dyrektor programowy stacji wiedział, iż wspięcie się na pierwsze miejsce w rankingu zajmie jednak trochę czasu.
"Pewnie do końca roku nie będziemy jeszcze numerem jeden, ale będziemy walczyć i rozpychać się na rynku. Myślę, iż dwa sezony to potrwa" - mówił w rozmowie z serwisem Wirtualne Media Edward Miszczak.
Dane z pierwszego weekendu emisji "halo tu polsat" były jednak bardzo optymistyczne. Informacje opublikowane przez Wirtualne Media pokazywały, iż przez pierwsze trzy dni nadawania program oglądało średnio 169 tys. widzów. Najwięcej, bo aż 195 tys., zasiadło przed telewizorami w niedzielę, 1 września.


Po miesiącu nadawania "halo tu polsat" coraz szybciej goni konkurencję


Opublikowane właśnie przez portal Press dane Nielsen Media pokazują, iż śniadaniówka Polsatu w miniony weekend w dwa dni przekroczyła barierę 200 tys. widzów. W sobotę liczniki pokazały liczbę 208 tys. a w niedzielę 223 tys.
Po czterech weekendach emisji "halo tu polsat" według oficjalnych danych ogląda średnio 179 tys. osób. Jest to zaledwie o 73. tys. mniej od wyniku, który osiąga działające od wielu lat pasmo "Pytanie na śniadanie".
Według przytaczanej analizy dzięki śniadaniówce stacja Polsat ma przeciętnie 3,68 proc. udziału w grupie ogólnej 4+, 4,07 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 4,14 proc. w grupie komercyjnej 16-59.
Poranne pasmo stacji coraz bardziej się rozkręca i z tygodnia na tydzień zmniejsza różnicę widzów względem innych stacji. Prowadzący mogą być z siebie dumni, bo jeżeli tak dalej pójdzie, to "halo tu polsat" dogodni konkurencję jeszcze szybciej niż przewidywał Edward Miszczak.
Zobacz też:
Niespodziewane słowa Katarzyny Cichopek. Nagłe wyznała. I to na antenie
Ogromne powody do euforii w życiu Katarzyny Cichopek. A jednak, jest tak jak mówili
Nowa gwiazda w "halo tu polsat" zaskoczyła publiczność. Bardzo dobrze znacie to nazwisko
Idź do oryginalnego materiału