Ciałopozytywność to nie influencerka w rozmiarze 42

krytykapolityczna.pl 1 rok temu
Anna Lewandowska potrafi pokazać, iż gdy siedzi, to nie ma płaskiego brzucha (a kto ma?). Gdy zaś mocno ściśnie uda, to widać cellulit, który dotyczy choćby ponad 90 proc. kobiet. Później wkłada fat suit i kręci nagranie, które taguje jako bodypositive, chociaż odpowiednim słowem byłaby tutaj fatfobia.
Idź do oryginalnego materiału