Charlize Theron przyznała w nowym wywiadzie, iż wciąż ma mieszane uczucia wobec decyzji George’a Millera o obsadzeniu kogoś innego w roli Furiosy – postaci, którą zagrała w kultowym Mad Max: Na drodze gniewu z 2015 roku. W prequelu w młodszą wersję tej bohaterki wcieliła się Anya Taylor-Joy.
Theron stwierdziła:
Obejrzałam ten film i uważam, iż jest piękny. Jestem ogromną fanką Anyi. To niesamowita aktorka. Nie było w tej zmianie nic złośliwego. To po prostu przeciągało się zbyt długo i w pełni to rozumiem. Ale… to wciąż nie sprawia, iż czuję się z tym lepiej. Prawdopodobnie najdłużej ze wszystkich moich ról żyłam właśnie w ciele Furiosy. To było wymagające, naprawdę. Ale całkowicie wspieram to, co ostatecznie powstało, i uważam, iż film jest absolutnie piękny.
W Furiosa: A Mad Max Saga oprócz Taylor-Joy zagrał Chris Hemsworth. Choć film zebrał świetne recenzje (90% w serwisie Rotten Tomatoes), nie odniósł sukcesu kasowego – zarobił jedynie 172 miliony dolarów przy budżecie 168 milionów, co stanowi połowę wpływów, jakie osiągnął Na drodze gniewu.