Chaos! "Tulsa King" powstaje bez showrunnera

filmweb.pl 2 dni temu
Mamy potencjalnie bardzo złą wiadomość dla fanów serialu "Tulsa King". Otóż realizowane są już prace nad czwartym sezonem. Jednak zdjęcia realizowane w bardzo niestandardowy sposób.

Showrunner? Niepotrzebny!



Czwarty sezon serialu "Tulsa King" to zakulisowo jeden wielki chaos. Tydzień przed rozpoczęciem zdjęć 26 osób z ekipy (w tym dźwiękowcy, kaskaderzy, pracownicy pionu charakteryzacji) straciło pracę. Co ciekawe, część z nich dowiedziała się o tym, iż ich kontrakty nie zostaną przedłużone znajdując ogłoszenia o prace właśnie na ich stanowiska!


Jednak serial stracił nie tylko zwykłych pracowników. Mimo rozpoczęcia zdjęć producenci nie zatrudnili nowego showrunnera. A normalnie jest to jedna z najważniejszych osób decydująca o kształcie show. jeżeli potrzebna jest decyzja, którą w normalnych warunkach podejmowałby showrunner, to w tym przypadku ostatnie słowo ma reprezentujący 101 Studios producent Scott Stone.

Nominowany do Emmy za sceny kaskaderskie w serialu "Tulsa King" Freddie Poole powiedział Variety, iż kiedy spytał się o to, kto będzie showrunnerem czwartego sezonu, Stone miał mu odpowiedzieć - 101 Studios. Poole jest jedną ze zwolnionych osób.

Takie warunki mogą dziwić. "Tulsa King" to jeden ze sztandarowych seriali Paramountu. Wspiera go sam Taylor Sheridan, a gwiazdą jest Sylvester Stallone.

Zwiastun serialu "Tulsa King"






Idź do oryginalnego materiału