Cezary Żak ma brata, którego kochają miliony! Znasz go z telewizji, ale nie wiedziałeś, iż są rodziną

viva.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: Fot. BARTOSZ KRUPA/EAST NEWS


Ich twarze zna cała Polska. Cezary Żak i Tadeusz Drozda to nie tylko znakomici artyści, ale też rodzina, o czym przez lata kilka osób wiedziało. Dziś opowiadają o swojej wyjątkowej więzi – pełnej wzajemnego szacunku, wsparcia i ciepła.

Cezary Żak i Tadeusz Drozda: głębsza więź niż tylko pokrewieństwo

Na ekranie potrafią rozbawić do łez, w życiu prywatnym łączy ich historia pełna ciepła i wzruszeń. Cezary Żak i Tadeusz Drozda to kuzyni, ale dla siebie są kimś znacznie więcej. Tadeusz Drozda, znany z programu „Śmiechu warte”, wielokrotnie podkreślał, iż po śmierci jego mamy to właśnie ciocia – mama Cezarego Żaka – była dla niego największym wsparciem.

„Moja rodzona mama zmarła wcześnie. Potem opiekowała się tak można powiedzieć nami mama Czarka. I to ona była moją mamą”, zwierzył się Tadeusz Drozda w „Dzień Dobry TVN”.

Ta opieka, miłość i poczucie bezpieczeństwa stworzyły fundament relacji między kuzynami, którzy dziś są dla siebie jak bracia. To właśnie rodzinne wartości: wzajemna pomoc, obecność w trudnych chwilach i szczerość budują ich niezwykłą więź.

Wspólna pasja, wspólne sceny

Wspólna historia Cezarego Żaka i Tadeusza Drozdy to także piękny przykład przekazywania pasji z pokolenia na pokolenie. Starszy z nich, Drozda, nie tylko przyjął młodszego kuzyna pod swoje skrzydła, ale też wprowadził go na scenę. Obaj wspominają tamten czas z ogromnym sentymentem.

„Był moim pierwszy uczniem. Zaczynał w moim kabarecie, a tego, czego uczą estrada i kabaret, nie nauczy żadna szkoła teatralna", wyznał Tadeusz Drozda w rozmowie z „Faktem”.

To właśnie on wprowadził Cezarego do kabaretu „Drozda Show”, gdzie młody aktor stawiał swoje pierwsze kroki. Przez cztery lata wspólnie występowali na scenie, a publiczność w całej Polsce mogła podziwiać ich talent i chemię sceniczną, nie wiedząc, iż łączy ich także rodzinne pokrewieństwo.

„Wziąłem go do swojego kabaretu, który nazywał się „Drozda Show”. Jeździliśmy po Polsce. Ja miałem swój program a on grał u mnie samego siebie – młodego aktora, który skończył szkołę i Drozda go wciągał na scenę”, wspominał Drozda.

Prywatność, bliskość, zaufanie

Mimo ogromnej popularności, Cezary Żak stroni od świata celebrytów. Rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym, ale jedno jest pewne: jego relacja z Tadeuszem Drozdą to coś wyjątkowego. Łączy ich zaufanie, bliskość i poczucie, iż zawsze mogą na siebie liczyć – bez względu na to, czy chodzi o sprawy zawodowe, czy prywatne.

Ich historia to piękny dowód na to, jak ważna w życiu jest rodzina – nie tylko ta z krwi, ale przede wszystkim ta z serca. Ich relacja inspiruje i pokazuje, iż prawdziwe więzi są ponad czasem, miejscem i życiowymi zakrętami.

Tadeusz Drozda, Cezary Żak, Katarzyna Żak, otwarcie hotelu Hilton w Warszawie, 17.04.2007 rok

Cezary Żak, Tadeusz Drozda, na planie „Dzień Dobry TVN”, 06.10.2010 rok

Idź do oryginalnego materiału