Caroline Derpienski jest oburzona zachowaniem Anety Glam. Działania influencerki zaczynają coraz bardziej ją niepokoić. Czy ma faktyczne powody do obaw?Caroline Derpienski z przytupem wkroczyła na polskie salony. Niedawno miała okazję organizować swój własny pokaz mody, na którym musieliśmy się pojawić. Oczywiście, nie obyło się bez kontrowersji i nieprzychylnym opinii. W rozmowie z Jastrząb Post odpowiedziała na krytykę.
Zazdrość. Każdy chciałby być jak Caroline – ucięła krótko.
Przy okazji zdradziła nam, co sądzi o Anecie Glam. W tym przypadku akurat się rozgadała i nie szczędziła mrocznych szczegółów.
Caroline Derpienski o Anecie Glam
Kto śledzi życie Derpienski ten z pewnością wie, iż nie darzy Anety Glam sympatią. Okazuje się jednak, iż ten konflikt ma jeszcze głębsze dno.
Ja nie chciałabym promować tej osoby, bo nie chce promować złych wartości. Ale muszę się ustosunkować do tego ze względu na to, iż jest to przekroczenie moich dóbr osobistych i jeszcze nikt nigdy nie próbował mnie tak poniżać. Ja planuję zrobić filmik na YouTube, albo porządnego reelsa, ponieważ przyjaźnię się z dziesiątką osób poszkodowanych – wyznała.
Planuje mocny medialny atak na swoją oponentkę. Kiedy to jednak nastąpi? Nie wiadomo. Na ten moment influencerka jest jednak wyjątkowo pewna siebie. Zapowiada, iż uciszy Glam na dobre.
Ja znam osoby, które znają Anetę od ponad 15 lat w Stanach, co robiła przed związkiem z Georgem, co robiła podczas, więc ja przygotowuje się do mocnego filmiku, żeby uderzyć medialnie. Ja chcę ją uciszyć tak na stałe, żeby pokazać, kto ma siłę.
Caroline boi się o życie?
W dalszej części rozmowy Derpienski przyznała, iż ze względu na jej relację z Anetą Glam obawia się o swoje życie. Planuje zadbać o swoją ochronę zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych.
To, co ona ostatnio powiedziała, iż ktoś, coś, brzmiało jak pogróżki w moją stronę. To ja się obawiam psychicznej kobiety, dlatego mam tutaj ochroniarzy. W Stanach też będę miała zawsze 5 czy 10 przy sobie. Ja się obawiam o swoje życie, o ile coś mi się stanie, ktoś mnie uderzy, zabije, porwie, bo jest bardzo dużo porwań na Florydzie, to jest jej wina i ja to chcę powiedzieć policji.
Powołała się również na sytuację, kiedy to Glam skrytykowała jej projekty. Rzuciła przy tym zastanawiające stwierdzenie o rodzeniu kryształów.
Ja nie mogę znieść tego gadania, iż ona się obawia o swoje, kiedy to ona mnie non stop atakuje. Ja jej nie atakuję, ja tylko odpowiadam na jej atak. To ona wybrała się do fabryki, aby obrazić moją twórczość, ona nie rozumie, iż ja nie urodzę materiału, ja muszę kupić z beli materiału materiał, albo gotowe kryształy, bo ja z mojej waginy nie urodzę kryształów.
Co sądzi o własnej kolekcji?
Zapytaliśmy Caroline o komentarz odnośnie jej własnej kolekcji. Pokrótce wyjaśniła nam proces tworzenia pokazanych kreacji.
Kupiłam gotowe kryształy, ale tak jak wiemy, materiały są krojone z beli materiałów, ale to co zrobisz z materiału, czy zrobisz top, czy sukienkę to już zależało ode mnie. Stworzenie każdej mojej sukienki, zszycie, powycinanie tego z materiałów trwało minimum dwa dni.
Co sądzicie?