"Kiedy poznałam Fionę, była młodą księżniczką, chwiejącą się i potykającą, próbującą znaleźć swoje miejsce i przejść przez okoliczności, które zostały dla niej ustalone. Dowiedziała się, iż może i powinna być dumna ze swojego prawdziwego ja" — pisała uwielbiana aktorka w 25. rocznicę powstania studia DreamWorks. Po 10 latach emerytury ponownie usłyszymy ją jako ukochaną Shreka.