Galeria Zegarmistrzyni wychodzi na miasto! W ramach FRINGE Warszawa działająca na codzień na Żoliborzu mikrogaleria schodzi pod ziemię i zaprasza na pop-upową wystawę Konstantego Konopińskiego i Cypriana Szablaka do pasażu podziemnego pod rondem 40-latka. Film Konopińskiego anyways, I thought that was kind of cool to internetowy esej zmontowany z przypadkowo znalezionych w sieci fragmentów klipów, zapomnianych i niemontowanych nagrań publikowanych przez często anonimowych użytkowników. Autor wychodzi w nim od obserwacji, iż czynność scrollowania social mediów ma w sobie coś z filmowego doświadczenia, w ramach którego nasze mózgi na bieżąco “montują” poszatkowane i nie mające ze sobą nic wspólnego fragmenty treści, obrazów i wideo w jedną całość. Pozbawiona narracyjnej ciągłości praca, utrzymana w stylistyce wczesnego YouTube’a, stanowi panoramę dziwnych, fajnych, zwyczajnych i absurdalnych migawek rzeczywistości wyłowionych z czeluści internetu. Praca Weź się w końcu… Cypriana Szablaka – stanowiąca jednocześnie dopełnienie doświadczania filmu – stwarza przestrzeń do złapania oddechu i sekundy odpoczynku, ale też ironicznie odnosi się do kultury nieustannej produktywności i podświadomego przymusu uczestniczenia w niekończącym się wyścigu bez określonej mety. Razem Konopiński i Szablak rozwijają narrację, z której wybrzmiewa zarówno zachwyt nad światem, jak i zmęczenie ciągłym przebodźcowaniem oraz bombardowaniem obrazów.
25-28.09.2025
Konstanty Konopiński, Cyprian Szablak,
kind of cool/kind of tired
galeria handlowa w podziemiach pod rondem 40-latka (wejście od ul. Chałubińskiego), lokal nr. 53, Warszawa
Konstanty Konopiński, anyways, I thought that was kind of cool
