Była gwiazdą pierwszej edycji "Big Brothera". Po programie miała poważny wypadek. Jak dziś wygląda?

Zdjęcie: Alicja Walczak wystąpiła w pierwszej edycji 'Big Brothera', Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Wyborcza.pl


Alicja Walczak w 2001 roku wystąpiła w pierwszej edycji polskiego "Big Brothera". Charakteryzowała się nie tylko długimi czarnymi włosami, które były jej znakiem rozpoznawczym, ale także głęboką duchowością. Codziennie przed snem siadała do modlitwy. Co dziś u niej słychać?
"Big Brother" to był pierwszy polski program typu reality show. Wykreował kilka gwiazd, które później zaistniały w medialnym świecie. W pierwszej edycji pojawił się między innymi Gulczas, Klaudiusz i Alicja Walczak.
REKLAMA


Zobacz wideo Andrzej Sołtysik wspomina "Big Brothera": Pamiętam komentarze, iż to jest niedobre, be, manipulacyjne


Alicja Walczak była gwiazdą pierwszej edycji "Big Brothera". Czym zajęła się po programie?
Alicja Walczak ukończyła trzy fakultety - politologię, dziennikarstwo i studia na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W jednym z wywiadów przyznała, iż obawiała się występu w programie, bo była to pierwsza edycja i nie była pewna, w jaki sposób widzowie przyjmą nowy format.


Program wygrał Janusz Dzięcioł, a Alicja Walczak zajęła czwarte miejsce od końca. Po zakończeniu emisji próbowała swoich sił w mediach. Zagrała w dwóch filmach, ale ostatecznie zniknęła z ekranu. Widzowie zapamiętali ją jako osobę bardzo religijną, o czym sama wielokrotnie wspominała w wywiadach. - Wychowałam się w wierzącej, katolickiej rodzinie i ten czas najmłodszych lat był przeze mnie w dużym stopniu spędzony w kościele. (...) Nigdy nie spotkałam się z jakimiś negatywnymi komentarzami na temat mojej wiary, może dlatego, iż bardzo staram się nią nie epatować - powiedziała.


Los jej nie oszczędzał. Najpierw miała wypadek samochodowy, a potem zachorowała na nowotwór
Po programie Alicja Walczak uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu, po którym miała problemy z kręgosłupem i musiała przejść rehabilitację. Kiedy doszła do zdrowia, okazało się, iż choruje na nowotwór raka drobnokomórkowego płuc. - Trwała adoracja, każdy mógł podejść i dotknąć Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Gdy dotknęłam monstrancji, poczułam ogromne ciepło, a w sercu usłyszałam "Zostaniesz uzdrowiona. W lutym odbierzesz wyniki, iż jesteś zdrowa". (…) W lutym zrobiłam badanie tomokomputerem, które wykazało, iż jest czysto i po guzkach na płucach nie ma śladu - wyjaśniła. Alicja Walczak została malarką, a jej obrazy można było zobaczyć między innymi na wystawie w Sopocie. Interesuje się także fotografią i poezją. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.