Sandra Kubicka od narodzin syna dzieli się w mediach społecznościowych codziennością świeżo upieczonej mamy. Otwarcie mówi o trudnościach związanych z opieką nad wcześniakiem, bezsennymi nocami i emocjonalnym rollercoasterze, który towarzyszy rodzicielstwu. Tym razem problemem nie była jednak bezsenność niemowlaka. Modelka podzieliła się na Instagramie tym, co zaniepokoiło ją w nocy – a wszystko przez psy, które szczekały tak intensywnie, iż zaczęła podejrzewać najgorsze...
Sandra Kubicka o nocnym niepokoju
Tym razem przyczyną nieprzespanej nocy nie był Leoś, lecz... psy. – My z Leosiem dziś chcieliśmy bardzo pospać, ale psy nam nie dały – wyznała Kubicka w relacji na InstaStories. – Nie wiem, co z nimi jest od paru dni – dodała. Szczekanie było tak uporczywe, iż postanowiła sprawdzić zapisy z kamer monitoringu rozmieszczonych wokół domu.
Choć nagrania nie wykazały nic podejrzanego, to Sandra przyznała, iż trudno było jej później zasnąć. Przeprowadzka do domu z ogrodem, choć wymarzona, wiąże się też z nowymi obawami. To nie pierwszy raz, gdy odczuwa niepokój i boi się o swoje bezpieczeństwo — wcześniej wspominała, iż martwi się o możliwe wtargnięcie osób trzecich na posesję. Tajemnicze zachowanie psów jedynie spotęgowało jej lęki.
