Rola Sonny'ego w thrillerze science fiction "Ja, robot" jest jedną z najbardziej lubianych w dorobku Alana Tudyka. Aktor opowiedział, jak entuzjastyczne przyjęcie ze strony publiczności na pokazach testowych przyczyniło się do… wyłączenia go z promocji filmu.
Goszcząc w podcaście Tonn'd with Jim Cummings, Alan Tudyk opowiedział o przykrej sytuacji, jaka spotkała go w trakcie promocji filmu "Ja, robot". Można powiedzieć, iż padł ofiarą własnego sukcesu – podczas pokazów testowych jego bohater tak spodobał się publiczności, iż producenci… podjęli decyzję o wyłączeniu aktora z kampanii reklamowej. Zachodziła bowiem obawa, iż odciągnie uwagę od gwiazdy filmu, czyli Willa Smitha.
Niewiele osób wiedziało, iż zagrałem Sonny'ego w filmie "Ja, robot" i jest ku temu powód. Podczas testowych pokazów przeprowadzono wśród publiczności ankietę dotyczącą postaci. Otrzymałem informację zwrotną: "Alan, twój wynik jest wyższy niż Willa Smitha". A potem zniknąłem. To był koniec. Moje nazwisko nie zostało wymienione w trakcie kampanii promocyjnej – powiedział aktor.
Aktor nie ukrywał, iż był rozgoryczony tą decyzją:
Byłem w szoku. Pomyślałem: "Ale zaraz, nikt nie będzie wiedział, iż tu gram!". Ta rola kosztowała mnie wiele wysiłku. Musiałem poruszać się jak robot. Byłem tym bardzo zdenerwowany.
Tudyk nie tylko użyczył bohaterowi głosu, ale także zagrał postać stworzoną w technologii motion capture.
Alan Tudyk to amerykański aktor najlepiej znany z ról Sonny'ego w "Ja, robot" oraz K-2SO w "Łotrze 1. Gwiezdnych wojnach – historiach". W jego CV znajdziemy też takie filmy jak "Obłędny rycerz", "Zgon na pogrzebie", "Porąbani" oraz seriale "Firefly", "Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego", "Doom Patrol" i "Resident Alien". Chętnie występuje też jako aktor dubbingowy. Jego głosem przemawiali bohaterowie takich animacji jak "Epoka lodowcowa", "Ralph Demolka", "Zwierzogród", "Vaiana: Skarb oceanu", "Raya i ostatni smok" czy "Harley Quinn" i "Koszmarne komando".
Thriller science fiction "Ja, robot" trafił na ekrany w 2004 roku. Otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepsze efekty specjalne. Przypominamy jego zwiastun:
Alan Tudyk o pokazach testowych filmu "Ja, robot"
Goszcząc w podcaście Tonn'd with Jim Cummings, Alan Tudyk opowiedział o przykrej sytuacji, jaka spotkała go w trakcie promocji filmu "Ja, robot". Można powiedzieć, iż padł ofiarą własnego sukcesu – podczas pokazów testowych jego bohater tak spodobał się publiczności, iż producenci… podjęli decyzję o wyłączeniu aktora z kampanii reklamowej. Zachodziła bowiem obawa, iż odciągnie uwagę od gwiazdy filmu, czyli Willa Smitha.
Niewiele osób wiedziało, iż zagrałem Sonny'ego w filmie "Ja, robot" i jest ku temu powód. Podczas testowych pokazów przeprowadzono wśród publiczności ankietę dotyczącą postaci. Otrzymałem informację zwrotną: "Alan, twój wynik jest wyższy niż Willa Smitha". A potem zniknąłem. To był koniec. Moje nazwisko nie zostało wymienione w trakcie kampanii promocyjnej – powiedział aktor.
Alan Tudyk jako robot Sonny w filmie "Ja, robot"
Aktor nie ukrywał, iż był rozgoryczony tą decyzją:
Byłem w szoku. Pomyślałem: "Ale zaraz, nikt nie będzie wiedział, iż tu gram!". Ta rola kosztowała mnie wiele wysiłku. Musiałem poruszać się jak robot. Byłem tym bardzo zdenerwowany.
Tudyk nie tylko użyczył bohaterowi głosu, ale także zagrał postać stworzoną w technologii motion capture.
Nie tylko "Ja, robot". Skąd znamy Alana Tudyka?
Alan Tudyk to amerykański aktor najlepiej znany z ról Sonny'ego w "Ja, robot" oraz K-2SO w "Łotrze 1. Gwiezdnych wojnach – historiach". W jego CV znajdziemy też takie filmy jak "Obłędny rycerz", "Zgon na pogrzebie", "Porąbani" oraz seriale "Firefly", "Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently'ego", "Doom Patrol" i "Resident Alien". Chętnie występuje też jako aktor dubbingowy. Jego głosem przemawiali bohaterowie takich animacji jak "Epoka lodowcowa", "Ralph Demolka", "Zwierzogród", "Vaiana: Skarb oceanu", "Raya i ostatni smok" czy "Harley Quinn" i "Koszmarne komando".
Zobacz zwiastun filmu "Ja, robot"
Thriller science fiction "Ja, robot" trafił na ekrany w 2004 roku. Otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepsze efekty specjalne. Przypominamy jego zwiastun:
