Był gwiazdą "Listów do M.". Teraz Michael Zieliński podbija wybiegi w Paryżu

gazeta.pl 2 godzin temu
Michael Zieliński jest rozchwytywanym polskim modelem, który przechadzał się po najważniejszych wybiegach świata. Mało kto wie, iż mogliśmy go też oglądać w produkcjach filmowych.
Michael Zieliński jest aktualnie jednym z najpopularniejszych i najbardziej rozchwytywanych polskich modeli w świecie mody. Urodzony w 1999 roku jako Michał Zieliński, od zawsze marzył jednak o aktorstwie. Choć jego twarz możemy kojarzyć przede wszystkim z wybiegów takich marek jak m.in. Balenciaga, Hermés, Gucci czy Saint Laurent, Zieliński na przestrzeni lat wystąpił także w znanych filmowych produkcjach.


REKLAMA


Zobacz wideo Osi Ugonoh o sylwetce modelki. Jasne zdanie o głodówkach!


Michael Zieliński spełnia się jako model i aktor. Mogliście go widzieć w znanych produkcjach
26-latek jest absolwentem Akademii Teatralnej w Warszawie. Za sprawą swojego talentu, jak i wykształcenia już na początku kariery udało mu się otrzymać role w takich głośnych produkcjach jak "Belfer", "Listy do M. 4", "Matecznik" oraz "Zielona granica" w reżyserii Agnieszki Holland. Zieliński wyznał niegdyś w wywiadzie, iż występ w filmie słynnej reżyserki potraktował jako "łut szczęścia".
"Lubię szukać czterolistnych koniczyn i je znajduję. Mam trochę szczęścia. Kształci się za dużo aktorów - w ogóle wszystkiego jest za dużo, tylko prawdy i miłości mało. Nie dla wszystkich znajduje się miejsce, doceniam więc, iż mam 'na koncie' dwoje polskich geniuszy, choć nie jestem pazerny na to słowo" - skomentował w rozmowie z Vogue Polska w 2024 roku młody aktor i model.


Tak o pracy w modelingu mówił Michael Zieliński. "Jesteśmy jak pieski wybiegowe"
Choć Zieliński docenia szansę od losu, którą otrzymał, mówiąc o karierze w modelingu, nie gryzie się w język. Model jasno wskazuje na minusy tej pracy. "Podczas fashion weeku na nic innego poza pracą nie ma czasu. Przez cały miesiąc biegasz jak gryzoń w kole 24 godziny na dobę. I czekasz na telefon. Na cud. Do tego musisz zainwestować pieniądze w noclegi, prowiant, nieprzewidziane wydatki. Jesteśmy jak pieski wybiegowe, co sezon wymieniane na nowe, żywiące się fast foodem, jakim bywa moda" - stwierdził 26-latek w wywiadzie. Podkreślił przy tym, iż modeling to "wyścig szczurów", w którym każdy kolega o podobnych warunkach, jest także niestety konkurencją.
Idź do oryginalnego materiału