Był dziecięcą gwiazdą kina PRL. Tak dziś wygląda jego życie

radiopogoda.pl 4 godzin temu
  • Tadeusz Horvath przyszedł na świat 4 stycznia 1975 roku.
  • Mężczyzna znany również jako Tadeusz Sienkiewicz był dziecięcym aktorem z okresu PRL.
  • Niewiarygodne, czym dziś zajmuje się artysta.

W okresie PRL nastoletni wówczas Tadeusz Horvath zagrał w wielu filmach i serialach familijnych. Podobno aktorska kariera przyszła do niego niespodziewanie. Reżyser Władysław Ślesicki miał wypatrzyć go, gdy ten jako beztroski sześciolatek bawił się w jednej z warszawskich piaskownic. Później wszystko potoczyło się bardzo szybko.

Zapytał się, czy dobrze czułbym się w filmie, przed kamerą. Byłem bardzo mały i nie miałem pojęcia, o czym mówi. Powiedziałem, iż chyba tak, ale żeby zapytał mojej mamy, bo ona będzie wiedziała lepiej. I zapytał – mówił przed kilkoma laty w rozmowie z Onetem.

Wśród produkcji, w których zaliczył swój udział, znajdowały się m.in. „Lato leśnych ludzi”, „Urwisy z Doliny Młynów”, a także „Janka” – serial, który przyniósł dziecięcemu aktorowi największą rozpoznawalność. Choć kariera artystyczna młodego chłopca zapowiadała się całkiem nieźle, ten nieoczekiwanie zniknął z ekranów. Ostatnim filmem, w jakim pojawił się Tadeusz Horvath był „Mów mi Rockefeller” z 1990 roku. Co działo się potem?

Tadeusz Horvath był dziecięcym aktorem PRL

W 1990 roku rodzice Tadeusza Horvatha zdecydowali, by wyemigrować do Stanów Zjednoczonych. Dla rodziny wyprowadzka do innego kraju nie była niczym nowym. Mieli oni węgierskie korzenie, a nim osiedlili się w Polsce, pomieszkiwali także w Niemczech.

Zobacz także: Nazywano ją „czarnym aniołem piosenki”. Wspominamy dziś Ewę Demarczyk

Gdy 15-letni wówczas chłopiec wraz z rodzicami i trójką rodzeństwa dotarł do Stanów Zjednoczonych, osiedlił się w Nowym Jorku. By pomóc rodzinie walczącej z kłopotami finansowymi, początkowo pracował jako roznosiciel gazet. Później kontynuował rozpoczętą w Polsce karierę aktorską i występował w teatrach oraz statystował w filmach.

Choć marzył o wielkiej karierze aktorskiej, branża nie okazała się dla niego łaskawa. Za oceanem Tadeusz Horvath zagrał jako statysta w filmach Sylvestra Stallone i Mela Gibsona w 1997 roku zagrał w „Teorii spisku” i „Copland”.

Zobacz także: Maryla Rodowicz kocha modę. Wyprzedaje swoje „perełki”

Obecnie dawny dziecięcy aktor mieszka na Florydzie i prowadzi własną działalność zajmującą się nieruchomościami.

Idź do oryginalnego materiału