Widzowie nie kryją rozczarowania po czwartym odcinku "Tańca z Gwiazdami". Po emocjonujących występach przyszedł czas na werdykt - Lanberry i Piotr Musiałkowski nie zawalczą już o Kryształową Kulę. Takiego obrotu spraw nie spodziewali się internauci, którzy zalali media społecznościowe falą gorzkich komentarzy. Piosenkarka przerwała milczenie przed naszą kamerą.
Lanberry i Piotr Musiałkowski odpadli z "Tańca z Gwiazdami"
Za nami czwarty odcinek jubileuszowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Tym razem uczestnicy show zatańczyli do największych przebojów Beaty Kozidrak, a sama liderka "Bajmu" zasiadła w jury, zastępując Ewę Kasprzyk. Warto zaznaczyć, iż w poprzednią niedzielę, z racji jubileuszowego wydania programu, żadna z par nie pożegnała się z show. Tym razem jednak atmosfera była mniej łaskawa - punktacja jurorów i głosy publiczności zostały zliczone łącznie z dwóch ostatnich odcinków. Z programem ostatecznie pożegnali się Lanberry i Piotr Musiałkowski.
Werdykt wywołał prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Widzowie wyrażali głośny sprzeciw wobec takiej decyzji - podkreślali, iż wiele par zaprezentowało się znacznie gorzej niż uczestnicy, którzy musieli opuścić program. W komentarzach pojawiła się fala krytyki.
Lanberry nie zawalczy już o Kryształową Kulę. Gwiazda komentuje
Głos w sprawie zabrała sama Lanberry, która zgodziła się odpowiedzieć na kilka pytań przed naszą kamerą. Gwiazda nie ukrywa ogromnego smutku. Wspomniała, iż planowała pokazać w programie dużo więcej, niż udało się jej to do tej pory. Co jej zdaniem poszło nie tak?
Co jeszcze zdradziła? Obejrzyjcie koniecznie całą rozmowę.
Zobacz także:
- Tomasz Karolak w trakcie tańca chwycił za mikrofon i podszedł do Kozidrak. Zaskakujące sceny w "Tańcu z gwiazdami"
- Afera po tańcu Wiktorii Gorodeckiej w "Tańcu z gwiazdami". Iwona Pavlović nie chciała ich ocenić