Decyzje trenerów — szczególnie jedna — wywołały lawinę emocjonalnych reakcji w sieci. Widzowie nie przebierali w słowach, a media społecznościowe dosłownie zapłonęły od opinii, analiz i zarzutów o niesprawiedliwość.
Starcie na żywo, które zmieniło przebieg rywalizacjiNa tym etapie programu każdy trener dysponował trójką uczestników. Na scenie zmierzyli się reprezentanci drużyn Margaret, Michała Szpaka, Kuby Badacha oraz duetu Tomson & Baron. Po każdym występie trener musiał podjąć decyzję — kto przechodzi dalej, a kto kończy walkę o zwycięstwo.
To pierwszy moment sezonu, w którym decyzje trenerów są ostateczne. Właśnie dlatego ćwierćfinał często budzi skrajne emocje, a tegoroczny odcinek tylko potwierdził reputację tego etapu.
Zaskoczenie w drużynie Margaret. Eliminacja, która wywołała największą burzęNajwięcej emocji wzbudziła sytuacja w drużynie Margaret. Do półfinału awansowali Jasiek Piwowarczyk oraz Filip Mettler. Oznaczało to pożegnanie z Magdaleną Chołuj — uczestniczką, którą widzowie typowali jako jedną z głównych faworytek. Jej stabilne, dopracowane występy od tygodni zbierały bardzo dobre opinie.
Margaret, świadoma nadchodzącej krytyki, skomentowała swoją decyzję mocnymi słowami:
„Wiem, iż będzie jutro afera. Ale jeszcze jedną rzecz zrozumiałam, i to już na etapie nokautów. Tu się skończył konkurs wokalny – przeszliśmy do kolejnego poziomu tej gry i jest nowa plansza. My szukamy artysty.”
W sieci momentalnie rozgorzała dyskusja. Komentarze były ostre, bezpośrednie i pełne zawodu:
„znowu Margaret pokazała, iż jest żenującą trenerką”
„to ponury żart”
„DLACZEGO NIE MAGDA, Margaret mam nadzieję, iż nigdy już nie będziesz jurorem”
Niektórzy sugerowali nawet, iż jej decyzje mogą zaszkodzić wiarygodności programu.
Drużyna Michała Szpaka: kolejna decyzja, która podzieliła widzówW zespole Michała Szpaka do półfinału przeszli Dominik Czuż oraz Hanna Kuzimowicz. Z programem pożegnała się Joanna Lupa, której występ wielu widzów oceniło jako jeden z najlepszych wieczoru.
W komentarzach pojawiały się analizy i próby ustalenia, dlaczego to właśnie ona odpadła. Dla części fanów było to największe rozczarowanie odcinka.
Drużyna Kuby Badacha: dobre występy i gorzkie komentarze
U Kuby Badacha awansowali Michał Böhm i Łukasz Reks. Mimo wysokiego poziomu całej trójki część widzów była przekonana, iż ich decyzja to efekt „dziwnych głosowań”.
Badach próbował łagodzić emocje, mówiąc:
„Żegnanie się z kimkolwiek z was jest potwornie trudne. (...) To, co wy stworzyliście poza sceną, to, co dzieje się w tak zwanym 'międzyczasie'... ja nie doświadczyłem tego typu rzeczy w żadnym programie.”
Słowa nie ostudziły wszystkich opinii. W komentarzach pojawiły się ostre reakcje:
„Jak wy głosujecie widzowie, wybieracie dzisiaj najsłabszych uczestników”
„Co to za poronione decyzje?”
„To jest ustawka…”
Drużyna Tomsona i Barona: kolejna fala dyskusji po eliminacji Marcina SpenneraW półfinale znaleźli się Kinga Rutkowska i Mateusz Jagiełło. Brak Marcina Spennera widzowie przyjęli wyjątkowo emocjonalnie. Jego występ wielu określało jako najbardziej dojrzały i poruszający całego wieczoru.
W sieci zaczęły pojawiać się mocne komentarze:
„Decyzje widzów są co najmniej dziwne”
„Dziwny sezon… przechodzą nie najlepsi, a faworyci odpadają”
„Spenner pozamiatał, a i tak odpadł. Jestem rozczarowana”
Najbardziej emocjonalny odcinek sezonu? Widzowie mówią: takTo, co wydarzyło się w ćwierćfinale, już teraz nazywane jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów w historii programu. Komentarzy były setki, a w sieci pojawiły się choćby głosy, iż niektórzy trenerzy — szczególnie Margaret i Michał Szpak — powinni opuścić skład jury.
Widzowie otwarcie zaczęli pytać, czy tegoroczne wybory trenerów odzwierciedlają to, co działo się na scenie.
Jedno jest pewne: taki wybuch emocji świadczy o tym, iż stawka jest wysoka, a finał 16. edycji „The Voice of Poland” zapowiada się wyjątkowo gorąco.















