To był wyjątkowy odcinek "Tańca z gwiazdami". Po raz pierwszy w show odbyła się dogrywka, w której o losie dwóch par decydowało wyłącznie jury. W czwartym odcinku show odpadły więc dwie gwiazdy. Pierwszą wytypowali widzowie, drugą musiała wybrać czwórka siedząca za jurorskim stołem. Emocje sięgały zenitu.