Budda wydał kolejne oświadczenie. "Pojawiają się pytania na temat pieniędzy prania"

party.pl 4 tygodni temu
Zdjęcie: Budda wydał kolejne oświadczenie. Pojawiają się pytania na temat pieniędzy prania fot. Aliaksandr Valodzin/East News


Budda zapowiadał, iż jeszcze nie powiedział ostatniego słowa ws. swojego zatrzymania. Utwór "Statement 2" pojawił się na jego kanale po trzech miesiącach przerwy. Youtuber rozlicza się w nim z tego, co go spotkało:

Budda wydał drugie oświadczenie ws. zatrzymania

Trzy miesiące temu Budda opublikował swój pierwszy "statement". Wówczas wszyscy czekali aż zabierze głos po wyjściu z aresztu, w którym spędził kilka miesięcy. Youtuber w piosence przedstawił, jak wyglądał dzień zatrzymania z jego perspektywy. Nie ukrywał, iż to dopiero pierwsza część tego, co ma do powiedzenia na temat swojej sytuacji, jednak jak podkreślił: "Zrobię drugą część, ale zbieram myśli". Na ten krok internautom przyszło czekać kolejne trzy miesiące. Budda właśnie opublikował utwór o tytule "Statement 2", w której rozlicza się z zatrzymania i tego, co go spotkało. W piosence słyszymy:

Budda porusza temat loterii

W październiku 2024 roku gov.pl informowało, iż "Prokurator zachodniopomorskiego pionu PZ PK przedstawił Kamilowi L. oraz 9 innym osobom zarzuty dotyczące kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było popełnienie przestępstw karno-skarbowych związanych z organizowaniem uczestnictwa w grach losowych, wystawianie nierzetelnych, poświadczających nieprawdę faktur VAT oraz pranie brudnych pieniędzy". Budda w swoim nowym oświadczeniu odnosi się do organizowanych na swoim kanale loterii:

Poruszył również kwestię zarzutów dotyczących prania brudnych pieniędzy:

Budda poruszył temat brata

W momencie afery z zatrzymaniem youtubera, Brat Buddy wydał oświadczenie i odciął się od niego. W swoim utworze "Statement 2", youtuber nawiązuje i do tego:

Całość "Statement 2" Buddy znajdziecie poniżej.

Zobacz także:

  • Budda komentuje zatrzymania influencerów: "Nie mam pojęcia, jak mogli do tego dojść"
  • Nie do wiary, co Lexy wrzuciła na Instagram tuż przed zatrzymaniem
Idź do oryginalnego materiału