Widzowie Netfliksa nigdy nie mają dość spotkań z Bridgertonami. jeżeli jesteście fanami dworskiego romansidła to prawdopodobnie ucieszą was te wieści o 5. sezonie.
„Bridgertonowie” nie wychodzą ani z dnia na dzień, ani – co fanów zasmuca – z roku na rok. To dlatego wieści płynące zza kulis jednego z większych hitów platformy Netflix są tak obiecujące. Co z tego wynika?
Bridgertonowie sezon 5 – kiedy ruszą zdjęcia?
Choć czekamy jeszcze na wieści o 4. sezonie „Bridgertonów” (wiadomo tyle, iż zdjęcia dobiegły końca, a premiera ma być w 2026 roku), okazuje się, iż w przyszłości Netflix będzie chciał nieco podkręcić tempo w jakim docierają do nas następne miłosne pląsy ślicznych arystokratów.
What’s on Netflix podaje, iż prace na planie 5. sezonu „Bridgertonów” mają wystartować już wiosną 2026 roku, czyli w podobnym czasie, kiedy będzie premiera sezonu 4. Co to oznacza? Biorąc pod uwagę, iż zdjęcia potrwają podobnie co przy poprzednich odcinkach – zatem ok. osiem miesięcy – serwis spekuluje, iż premiera 5. sezonu może odbyć się już wiosną 2027 roku.

Oznaczałoby to, iż Bridgertonowie wrócą do nas i w przyszłym roku, i rok później. Na oficjalnie wieści trzeba oczywiście jeszcze zaczekać, ale tylko rok dzielący dwie odsłony miłosnej dramy byłby prawdopodobnie miłym upominkiem dla fanów. A o kim będzie 5. sezonie? Dopiero co dotarły do nas wieści, iż główną bohaterką może być ta postać – czyli, co ciekawe, wcale nie ta, której oczekiwali fani.
Tymczasem ośmioodcinkowy 4. sezon serialu „Bridgertonowie” będzie bazował na „Kuszącej propozycji”, czyli trzeciej książce z cyklu Quinn. Powieść podejmuje historię jak z „Kopciuszka”, a pałeczkę głównego bohatera przejmuje w niej Benedict (Luke Thompson), drugi syn tytułowej familii, żyjący do tej pory w stylu artystycznej bohemy. Premiera czeka nas w 2026 roku.