Jeśli wierzyć nagłówkom z amerykańskich mediów, przygoda "Supermana" z amerykańską widownią zaczęła się fantastycznie. Pierwsze dane z pokazów przedpremierowych napawają optymizmem.
Jak informuje portal Deadline, wpływy z pokazów przedpremierowych wyniosły ponad 21 milionów dolarów. Inne źródła mówią choćby o 22 milionach dolarów. Tym samym jest to najlepszy wynik przedpremierowy w tym roku. Poprzedni wynosił 14,5 mln dolarów i został zanotowany przez "Lilo & Stitch".
"Superman" pobił też rekord Jamesa Gunna. Do tej pory najwięcej pieniędzy na pokazach przedpremierowych w jego karierze zdobyło widowisko "Strażnicy Galaktyki Volume 3" (17,5 mln dolarów, w sumie na otwarcie 118,4 mln dolarów).
"Superman" bije też na głowę wynik "Człowieka ze stali" Zacka Snydera. Ale trudno te dane ze sobą porównywać. Dekadę temu pokazy przedpremierowe zaczynały się o 22:00 i mimo to tamten film zarobił 9 milionów dolarów. Teraz pokazy przedpremierowe ruszają już 14:00.
Lepszym porównaniem jest film Matta Reevesa "Batman", który z pokazów przedpremierowych zgarnął 21,6 mln dolarów i w sumie na otwarcie zarobił 134 miliony. W kwocie czwartkowej "Batmana" znalazły się 4 mln dolarów z wcześniejszych pokazów specjalnych. Podobnie do kwoty z czwartku "Supermana" doliczono 2,8 mln dolarów z wtorkowych pokazów specjalnych.
Jak frekwencja przed premierą przełoży się na weekendowy box office? Warner ma bardzo konserwatywne oczekiwania i liczy po prostu na co najmniej 100 milionów dolarów. Inni liczą na wynik co najmniej w przedziale 115-130 milionów dolarów.
"Superman" najlepszy w tym roku na pokazach przedpremierowych
Jak informuje portal Deadline, wpływy z pokazów przedpremierowych wyniosły ponad 21 milionów dolarów. Inne źródła mówią choćby o 22 milionach dolarów. Tym samym jest to najlepszy wynik przedpremierowy w tym roku. Poprzedni wynosił 14,5 mln dolarów i został zanotowany przez "Lilo & Stitch".
"Superman" pobił też rekord Jamesa Gunna. Do tej pory najwięcej pieniędzy na pokazach przedpremierowych w jego karierze zdobyło widowisko "Strażnicy Galaktyki Volume 3" (17,5 mln dolarów, w sumie na otwarcie 118,4 mln dolarów).
"Superman" bije też na głowę wynik "Człowieka ze stali" Zacka Snydera. Ale trudno te dane ze sobą porównywać. Dekadę temu pokazy przedpremierowe zaczynały się o 22:00 i mimo to tamten film zarobił 9 milionów dolarów. Teraz pokazy przedpremierowe ruszają już 14:00.
Lepszym porównaniem jest film Matta Reevesa "Batman", który z pokazów przedpremierowych zgarnął 21,6 mln dolarów i w sumie na otwarcie zarobił 134 miliony. W kwocie czwartkowej "Batmana" znalazły się 4 mln dolarów z wcześniejszych pokazów specjalnych. Podobnie do kwoty z czwartku "Supermana" doliczono 2,8 mln dolarów z wtorkowych pokazów specjalnych.
Jak frekwencja przed premierą przełoży się na weekendowy box office? Warner ma bardzo konserwatywne oczekiwania i liczy po prostu na co najmniej 100 milionów dolarów. Inni liczą na wynik co najmniej w przedziale 115-130 milionów dolarów.
Zwiastun filmu "Superman"
