W kinach na świecie zapanował spokój przed burzą, jaką wywołają disnejowskie widowisko "Marvels" i superprodukcja z Indii "Tiger 3". Widzów jednak wcale nie ubywa. Większość tytułów zanotowała zaskakująco niskie spadki.
Numerem jeden pozostał horror "Pięć koszmarnych nocy", któremu w utrzymaniu pozycji lidera pomogła premiera w kolejnych 11 krajach. Szacujemy, iż w weekend film zarobił 29,5 mln dolarów. To oznacza, iż zagraniczne wpływy przekroczyły 100 milionów dolarów (103,7 mln), a globalne 200 milionów (217,1 mln).
Spośród nowych rynków najlepszym dla horroru "Pięć koszmarnych nocy" okazała się Hiszpania. Od środy (wraz z pokazami przedpremierowymi) film zarobił tam 5 milionów dolarów (co jest drugim najlepszym otwarciem dla horroru w tym kraju). Doskonałe wyniki ma też we Włoszech - 4 miliony dolarów, co jest najlepszym otwarciem w historii studia Blumhouse. Podobne rekordy padły też m.in. w Portugalii i Belgii.
W sumie w 29 krajach świata, w tym w Polsce, "Pięć koszmarnych nocy" jest największym kasowym przebojem w historii studia Blumhouse. A trzeba pamiętać, iż film wciąż nie trafił do wszystkich państw świata. W tym miesiącu zadebiutuje jeszcze we Francji i Korei Południowej. Japończycy poczekają na premierę filmu aż do lutego.
Po świetnych pokazach przedpremierowych do kin w piątek trafił oficjalnie dramat "Zheng jiu xian yi ren" (Who's the Suspect). I oczywiście został liderem chińskiego box office'u. W weekend zarobił 19,3 mln dolarów. Łącznie daje to 33,7 mln dolarów.
Ponownie na trzecim miejscu znalazła się animacja "Trolle 3". Film w wielu krajach zanotował wzrost wpływów w porównaniu z ubiegłym tygodniem i w sumie spadek wyniósł zaledwie 14% do 13,2 mln dolarów. Animacja wciąż nie miała premiery w Ameryce. Poza nią ma już na swoim koncie 57 milionów dolarów, z tego 15,5 mln pochodzi z Wielkiej Brytanii, a 9 milionów z Francji.
Na czwartym miejscu wylądował "Czas krwawego księżyca". Jego wpływy też spadły nieznacznie (o 24%) i wyniosły 11,9 mln dolarów. Obraz świetnie radzi sobie we Francji, gdzie jego wpływy w porównaniu z ubiegłym tygodniem spadły zaledwie o 1%! W sumie poza granicami USA produkcja Apple'a zgarnęła 66,8 mln dolarów.
Koncertowy film "Taylor Swift: The Eras Tour" awansował o trzy lokaty w naszym zestawieniu. Miniony weekend oznaczał wzrost wpływów o 73% do 11,6 mln dolarów! Film zadebiutował m.in. w Korei Południowej, gdzie jednak nie zrobił większego wrażenia. Pod względem wpływów zajął tam miejsce piąte, pod względem sprzedanych biletów - szóste.
Animacja "Psi Patrol: Wielki film" wciąż ma swoich widzów na świecie. Wpływy spadły zaledwie o 21% i wyniosły 8 milionów dolarów. To oznacza, iż globalnie film zbliża się do granicy 200 milionów dolarów (obecnie ma 181,7 mln).
Jedyną prawdziwą nowością w naszym zestawieniu jest japońskie widowisko "Gojira Mainasu Wan" (Godzilla Minus One). Film pobił u siebie w kraju rekord otwarcia dla japońskiego filmu w kinach IMAX (1,2 mln dolarów). W sumie obraz zgarnął 7,8 mln dolarów. W lokalnej walucie jest to otwarcie niemal dwukrotnie lepsze od tego, jakie miał poprzedni japoński film o Królu Potworów "Shin Gojira".
Ostatnim filmem w naszym zestawieniu jest inna japońska produkcja - "Chłopiec i czapla". Animacja rozpoczęła podbój kin na świecie i szacujemy, iż w miniony weekend zarobiła ok. 6,5 mln dolarów. Z tego ponad 2,5 mln pochodzi z drugiego weekendu w Korei Południowej (w sumie film zarobił tam już ponad 11 milionów dolarów).
Numerem jeden pozostał horror "Pięć koszmarnych nocy", któremu w utrzymaniu pozycji lidera pomogła premiera w kolejnych 11 krajach. Szacujemy, iż w weekend film zarobił 29,5 mln dolarów. To oznacza, iż zagraniczne wpływy przekroczyły 100 milionów dolarów (103,7 mln), a globalne 200 milionów (217,1 mln).
Spośród nowych rynków najlepszym dla horroru "Pięć koszmarnych nocy" okazała się Hiszpania. Od środy (wraz z pokazami przedpremierowymi) film zarobił tam 5 milionów dolarów (co jest drugim najlepszym otwarciem dla horroru w tym kraju). Doskonałe wyniki ma też we Włoszech - 4 miliony dolarów, co jest najlepszym otwarciem w historii studia Blumhouse. Podobne rekordy padły też m.in. w Portugalii i Belgii.
W sumie w 29 krajach świata, w tym w Polsce, "Pięć koszmarnych nocy" jest największym kasowym przebojem w historii studia Blumhouse. A trzeba pamiętać, iż film wciąż nie trafił do wszystkich państw świata. W tym miesiącu zadebiutuje jeszcze we Francji i Korei Południowej. Japończycy poczekają na premierę filmu aż do lutego.
Zwiastun filmu "Pięć koszmarnych nocy"
Po świetnych pokazach przedpremierowych do kin w piątek trafił oficjalnie dramat "Zheng jiu xian yi ren" (Who's the Suspect). I oczywiście został liderem chińskiego box office'u. W weekend zarobił 19,3 mln dolarów. Łącznie daje to 33,7 mln dolarów.
Ponownie na trzecim miejscu znalazła się animacja "Trolle 3". Film w wielu krajach zanotował wzrost wpływów w porównaniu z ubiegłym tygodniem i w sumie spadek wyniósł zaledwie 14% do 13,2 mln dolarów. Animacja wciąż nie miała premiery w Ameryce. Poza nią ma już na swoim koncie 57 milionów dolarów, z tego 15,5 mln pochodzi z Wielkiej Brytanii, a 9 milionów z Francji.
Na czwartym miejscu wylądował "Czas krwawego księżyca". Jego wpływy też spadły nieznacznie (o 24%) i wyniosły 11,9 mln dolarów. Obraz świetnie radzi sobie we Francji, gdzie jego wpływy w porównaniu z ubiegłym tygodniem spadły zaledwie o 1%! W sumie poza granicami USA produkcja Apple'a zgarnęła 66,8 mln dolarów.
Koncertowy film "Taylor Swift: The Eras Tour" awansował o trzy lokaty w naszym zestawieniu. Miniony weekend oznaczał wzrost wpływów o 73% do 11,6 mln dolarów! Film zadebiutował m.in. w Korei Południowej, gdzie jednak nie zrobił większego wrażenia. Pod względem wpływów zajął tam miejsce piąte, pod względem sprzedanych biletów - szóste.
Animacja "Psi Patrol: Wielki film" wciąż ma swoich widzów na świecie. Wpływy spadły zaledwie o 21% i wyniosły 8 milionów dolarów. To oznacza, iż globalnie film zbliża się do granicy 200 milionów dolarów (obecnie ma 181,7 mln).
Jedyną prawdziwą nowością w naszym zestawieniu jest japońskie widowisko "Gojira Mainasu Wan" (Godzilla Minus One). Film pobił u siebie w kraju rekord otwarcia dla japońskiego filmu w kinach IMAX (1,2 mln dolarów). W sumie obraz zgarnął 7,8 mln dolarów. W lokalnej walucie jest to otwarcie niemal dwukrotnie lepsze od tego, jakie miał poprzedni japoński film o Królu Potworów "Shin Gojira".
Ostatnim filmem w naszym zestawieniu jest inna japońska produkcja - "Chłopiec i czapla". Animacja rozpoczęła podbój kin na świecie i szacujemy, iż w miniony weekend zarobiła ok. 6,5 mln dolarów. Z tego ponad 2,5 mln pochodzi z drugiego weekendu w Korei Południowej (w sumie film zarobił tam już ponad 11 milionów dolarów).
Najbardziej kasowe premiery 2023 roku bez Ameryki
# | Tytuł | wpływy bez Ameryki | wpływy łączne | premiera | kraj |
1 | Barbie
| $805,6 | $1 441,5 | 19.07 | USA |
2 | Super Mario Bros. Film
| $787,7 | $1 362,6 | 5.04 | USA |
3 | Rzeka szkarłatu
| $673,7 | $673,7 | 22.01 | Chiny |
5 | Oppenheimer
| $623,2 | $948,0 | 19.07 | USA |
4 | Wędrująca Ziemia 2
| $599,5 | $604,5 | 22.01 | Chiny |
6 | Szybcy i wściekli 10
| $574,2 | $720,2 | 17.05 | USA |
7 | Gu Zhu Yi Zhi
| $570,3 | $570,3 | 8.08 | Chiny |
8 | Xiao shi de ta
| $522,2 | $522,2 | 22.06 | Chiny |
9 | Strażnicy Galaktyki Volume 3
| $486,6 | $845,6 | 3.05 | USA |
10 | Mission: Impossible - Dead Reckoning - Part One
| $395,4 | $567,5 | 12.07 | USA |