Borkowski jest po rozwodzie, a wziął ślub kościelny. Jak się to udało? Zagrał orientacją

Zdjęcie: Facebook: Jacek Borkowski


Jacek Borkowski pod koniec ubiegłego roku został mężem radiolożki Joanny Popławskiej. Teraz zakochani zdecydowali się na kolejny krok. W Krakowie odbył się ich ślub kościelny. Aktor opublikował kilka zdjęć z tego wydarzenia na swoim profilu na Facebooku.
Jacek Borkowski to polski aktor filmowy, teatralny i telewizyjny. Jest absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Popularność przyniosła mu rola w serialu Klan. Borkowski od 1997 roku wciela się w postać psychologa Piotra Rafalskiego. Prywatnie ma na swoim koncie kilka ślubów i rozwodów.

REKLAMA







Zobacz wideo Polacy o teściowych:



Jacek Borkowski i jego żona już po ślubie kościelnym
Pod koniec ubiegłego roku Borkowski wziął czwarty ślub. Była to uroczystość cywilna. Okazuje się, iż niedawno aktor i jego ukochana zdecydowali się także na ślub kościelny. Borkowski na swoich profilach w mediach społecznościowych pochwalił się zdjęciami z ceremonii. "Z aktualności..." - napisał pod postem.




Jacek Borkowski unieważnił pierwsze małżeństwo w Kościele
Warto wspomnieć, iż aktorowi udało się unieważnić pierwsze małżeństwo. Bardzo zależało na tym jego żonie, Elżbiecie. Dlatego też postanowił pójść jej na rękę. Borkowski obrał wówczas zaskakującą strategię. - Pamiętam, iż żona zadzwoniła do mnie i zapytała, co może napisać w uzasadnieniu. Stwierdziłem, iż może napisać, co chce, a najlepiej niech napisze, iż jestem gejem, to od razu dadzą nam ten rozwód. Dobrze to załatwiła, skutecznie - powiedział w rozmowie z "Faktem".


Unieważnienia małżeństw coraz powszechniejsze
Kościelne unieważnienia małżeństw są coraz częstszą praktyką. Co ciekawe, co czwarty wyrok w 2020 roku w Europie został wydany w naszym kraju. Jak podkreślają eksperci, wpływ na to mają między innymi historie różnych znanych osób. - To wszystko powoduje, iż ludzie chętnie decydują się na takie rozwiązanie. Często myślą: Skoro Kurski dostał rozwód unieważnienie, to dlaczego nam ma się nie udać? -powiedział w rozmowie z naszym serwisem Michał Poczmański, adwokat kościelny z Kancelarii Kanonicznej w Warszawie.