Bomba szuka asystentki. Takie ma wymagania. Nagle głos zabrał Collins

gazeta.pl 2 godzin temu
Sylwia Bomba szuka asystentki. Właśnie przedstawiła szereg wymagań. Celebrytka zapomniała jednak o kilku ważnych infromacjach.
W lipcu pisaliśmy o tym, jak dużo zamieszania wywołało ogłoszenie o pracę opublikowane przez Sandrę Kubicką. Warunki i postawione wymagania przez celebrytkę oburzyły internautów i w sieci posypały się krytyczne głosy. "Jak można w XXI wieku chcieć zatrudnić asystentkę na śmieciówce? Współczuję osobie, która pójdzie na to dla paru lajków na Instagramie" - pisano w komentarzach. Więcej przeczytasz tutaj. Tym razem asystentki poszukuje inna popularna celebrytka. Sylwia Bomba właśnie opublikowała ogłoszenie. Jedno z wymagań jest dość zaskakujące.

REKLAMA







Zobacz wideo Doda znów będzie szukać miłości w Polsacie? Mówi o "pasożytach"



Sylwia Bomba szuka asystentki. Opublikowała szereg wymagań. O wynagrodzeniu ani słowa
Sylwia Bomba zyskała popularność dzięki udziałowi w show "Gogglebox. Przed telewizorem" stacji TTV. Dzięki rozpoznawalności zdobytej w programie gwałtownie dołączyła do grona influencerek i poszerzyła grono fanów. Na swoim koncie ma m.in. występ w "Tańcu z gwiazdami", który jest aktualnie jednym z najpopularniejszych programów w telewizji. Celebrytka rozwija swoją działalność w sieci i wybiera dość zaskakujące treści. Ostatnio opublikowała żartobliwą rolkę, na której zainscenizowała swój własny pogrzeb, co wywołało spore oburzenie jej fanów. Wygląda na to, iż rozrastająca się działalność wiąże się ze zbyt dużą ilością obowiązków i Sylwia Bomba postanowiła zatrudnić asystentkę. Właśnie przedstawiła, jakie wymagania powinna spełniać jej wymarzona kandydatka. Jednym z nich jest m.in. miła aparycja. Co ciekawe, Bomba nie poinformowała jednak, na co może liczyć wybrana przez nią asystentka. Nie wspomniała nic o wynagrodzeniu, ani rodzaju umowy, co zwykle wywołuje najwięcej kontrowersji jeżeli chodzi o tego typu ogłoszenia publikowane przez gwiazdy.
Praca szuka człowieka, ważne ogłoszenie. Poszukuję bombowej asystentki. Tutaj pokrótce, moje drogie panie, wymagania. o ile jesteś zorganizowana, uśmiechnięta, masz miłą aparycję, interesujesz się social mediami oraz montażem, a także masz prawo jazdy, jesteś z Warszawy, no to ja szukam właśnie ciebie
- ogłosiła na InstaStories.


Sylwia Bomba oczekuje od kandydatek na list motywacyjny. Jej ukochany zabrał głos
Celebrytka poprosiła o nadsyłanie CV, a także listów motywacyjnych od zainteresowanych kandydatek. "Wysyłajcie CV oraz oczywiście list motywacyjny, dlaczego chciałybyście pracować z Bombą, bo z Bombą, Greg, nie jest łatwo, prawda?" - zapytała ukochanego. Grzegorz Collins, ukochany Sylwii Bomby, zwrócił się z radą dla potencjalnych kandydatek.
Ooo, nie jest. Nie wysyłajcie CV
- podsumował z przymrużeniem oka. Jak sądzicie, czy w przypadku tego typu ogłoszeń powinny być jasno określone warunki finansowe?
Idź do oryginalnego materiału