Bojkotu nie było! Gra "Kingdom Come: Deliverance II" hitem

filmweb.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: plakat


W końcu znalazła się duża gra RPG, której gracze nie zbojkotowali! Warhorse Studios, wydawca "Kingdom Come: Deliverance II", ogłosił, iż już po pierwszym dniu od premiery sprzedanych zostało milion kopii!

Z dużej chmury mały deszcz. Zamiast bojkotu jest sukces



Gra "Kingdom Come: Deliverance II" to kontynuacja dobrze przyjętego tytułu sprzed sześciu lat.

Podobnie jak jedynka, dwójka jest RPG-iem przybliżającym realia pogrążonych w wewnętrznych konfliktach średniowiecznych Czech. Gracz wciela się w Henryka ze Skalicy – zwykłego człowieka dokonującego niezwykłych czynów – uwikłanego w porywającą opowieść o zemście, zdradzie i niesamowitych odkryciach.




Pierwsza część wywołała – szczególnie w Ameryce – spore kontrowersje. Oskarżano ją o rasizm w związku z brakiem różnorodności postaci. Z tego też powodu "Kingdom Come: Deliverance II" było w mediach społecznościowych przez długi czas mocno wspierane przez przeciwników DEI (diversity, equity, inclusion – co oznacza: różnorodność, równość, inkluzywność).

Jednak im bliżej było do premiery, tym silniejsze stawały się wrogie nastroje wśród przeciwników DEI. Nie spodobała się im postawa Daniela Vavry, kreatywnego reżysera gry, który nie chciał się jednoznacznie odciąć od DEI nazywając cały medialny szum bezsensownym. W sieci pojawiły się też w większości wyssane z palca plotki m.in. o tym, iż gra została zbanowana w Arabii Saudyjskiej za obsceniczne scenki wrogie heteronormatywnej moralności, których nie można pominąć.

Jak się jednak okazało, gracze nie zawiedli i masowo kupowali tytuł. Teraz Warhorse Studios obwieszcza sukces i dziękuje za to fanom:

Over a million of you have stepped into our world. We're beyond grateful for your support - thank you for making #KCD2 a triumph! pic.twitter.com/2YDmcDx3mn

— Warhorse Studios (@WarhorseStudios) February 5, 2025

Idź do oryginalnego materiału