Bohosiewicz szuka pracowniczki. Podała wymagania. A wynagrodzenie? Trzymajcie się mocno. To jest hit!

Maja Bohosiewicz niedawno zakończyła przygodę z "Tańcem z gwiazdami". Teraz skupia się na poszukiwaniach pracowniczki.
Maja Bohosiewicz jeszcze do niedawna występowała w "Tańcu z gwiazdami", gdzie wraz z Albertem Kosińskimi walczyli o Kryształową Kulę. Niestety, ich plany przekreśliła kontuzja celebrytki, która zmusiła ją do zrezygnowania z programu. Jak teraz wiemy, Bohosiewicz skupia się już na innych sprawach. Właśnie ogłosiła, iż poszukuje pracowniczki do swojego sklepu.

REKLAMA







Zobacz wideo Bohosiewicz o dzieciach. Tak przeżywają "Taniec z gwiazdami"



Maja Bohosiewicz opublikowała ogłoszenie o pracę. Takie ma wymagania
Celebrytka szuka pracowniczki do pomocy w jej sklepie Le Collet. Bohosiewicz podzieliła się istotnymi informacjami dotyczącymi pracy, jak i szczegółowymi wymaganiami. "Praca w Warszawie, stacjonarnie. Le Collet poszukuje kobiety w wieku od 25 roku życia jako content creatorki. Z ciekawymi pomysłami, ogromną dozą estetyki, pasjonującą się modą i odnajdującą się w trendach, świetnie poruszającą się po świecie social mediów, która nie boi się występować przed ekranem telefonu i mówić do telefonu" - wyjaśniono we wpisie. Oprócz CV Maja chce, by chętne osoby przesłały jej także filmiki motywacyjne. "Praca na pół lub cały etat. Swoje krótkie wideo, w którym opowiesz nam o sobie i jak widzisz naszą potencjalną współpracę, prosimy wysyłać na maila. Wiadomości bez wideo niestety nie będą brane pod uwagę" - podkreślono dalej.
Bohosiewicz nie podała przy tym widełek wynagrodzenia. Wyjaśniła jednak dlaczego. "Wynagrodzenie będzie zależało od stopnia doświadczenia, więc nie podajemy żadnych widełek, ale o ile nam będzie zależało, to uwierz, iż się dogadamy" - dodała na koniec.


Maja Bohosiewicz szczerze o stanie zdrowia. Kontuzja żeber to jeden z problemów
Kilka dni po ogłoszeniu, iż odchodzi z "Tańca z gwiazdami", Bohosiewicz poinformowała, jak w tej chwili wygląda jej stan zdrowia. Okazało się, iż kontuzja, która wyeliminowała ją z programu, to nie wszystko, z czym się zmaga. "Mam zapalenie jelit, przerost candidy, chore żeberko, ręce całe w AZS i zapalenie spojówki" - napisała na Instagramie celebrytka. Zdradziła przy tym, iż wprowadza z tego względu "największy projekt regeneracyjny". Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Maja Bohosiewicz ujawniła prawdę o stanie zdrowia. Kontuzja żeber to nie wszystko".