„3 krótkie, 3 długie, 3 krótkie” to pierwsza zapowiedź ósmej płyty Błażeja Króla.
Błażej Król podbija polską scenę muzyczną od ponad 10 lat. Ma na koncie siedem albumów solowych i ostatni, świetnie przyjęty, projekt Nosowska/Król. Jednak mimo długoletniej działalności, cały czas stara się otwierać na nowo, odsłaniając nowe skrawki swoich refleksji i doświadczeń.
Teraz zapowiada kolejny, ósmy album studyjny. Płyta powstaje przy współpracy z Pawłem Krawczykiem.
Od lat umacniałem się w tym, ale też świat klepał mnie po plecach z aprobatą, iż moje enigmatyczne teksty, które dają słuchaczowi możliwość dowolnej interpretacji, są czymś wyśmienitym. Doszedłem jednak do momentu, w którym sam przestałem znajdować w nich coś dla siebie, a tym bardziej „o sobie”. Teraz natomiast postanowiłem napisać coś o Błażeju. Sam o sobie. 41-letni ja to pełen sprzeczności i niepokoju facet. Pozornie pogodzony, ale czujący strach przed mijającym czasem i ulotnością. Gubiący się i odnajdujący w codzienności. Uciekający przed sobą, żeby już przy mecie odkryć, iż tak naprawdę goniłem sam siebie.
– powiedział Błażej.
Pierwszym numerem promującym album jest singiel „3 krótkie, 3 długie, 3 krótkie” – muzyczne S.O.S. od Króla.