Lifting twarzy nie jest pierwszą operacją plastyczną, której poddała się Blanka Lipińska. Kilka lat temu gwiazda zdecydowała się na usunięcie torebek tłuszczowych z policzków. Efektem ubocznym zabiegu była marszcząca się i zwisająca skóra na linii żuchwy. Dlatego też z okazji 40. urodzin postanowiła zafundować sobie głęboki lifting.
REKLAMA
Zobacz wideo Blanka Lipińska grzmi na temat ozempicu:
Blanka Lipińska zrobiła lifting twarzy. Wyjaśnia powody swojej decyzji
Wiele fanek dopytywało Lipińską, dlaczego zdecydowała się na tak poważny zabieg w tak młodym wieku. Lifting twarzy wykonują zwykle znacznie starsze osoby. Gwiazda wyjaśniła więc powody swojej decyzji, publikując na Instagramie kilka zdjęć. Pokazała na nich, jak wyglądała jej twarz przed operacją.
Blanka Lipińska o liftingu twarzy. Pokazała zdjęcia Instagram//Blanka Lipińska
Okazuje się jednak, iż wcale nie była to łatwa decyzja. - Od czasu pierwszej konsultacji (30 stycznia) aż do dnia zabiegu myślałam o nim 30-50 razy dziennie, codziennie. Bo wiecie, to jest jednak twarz, tego nie ukryjesz, to musi być zrobione dobrze. Cały czas jeszcze jestem w lekkim stresie, bo ta twarz codziennie jest inna, dziś obrzęk tu, jutro tam. Dopiero za kilka tygodni będę mogła odpowiedzieć na pytanie, czy jestem zadowolona - powiedziała na jednej ze swoich relacji na Instagramie.
Blanka Lipińska o operacjach plastycznych. "Miałam duży kompleks"
Blanka Lipińska nie ukrywa operacji plastycznych i zabiegów medycyny estetycznej, którym się poddaje. - Zawsze miałam duży kompleks tego, iż jestem gruba. Miałam okrągłą buzię. Nie uważam, iż należy akceptować swoje niedoskonałości, tylko doprowadzić się do stanu doskonałego na tyle, żeby można było go zaakceptować - wyznała w jednym z wywiadów.