Black Metal • Re: Xantotol

brutalland.pl 2 dni temu
Tak sobie teraz tego słucham i rzeczywiście jak to stwierdził uzydkownik morbidhammer, który postanowił się tu juz nie udzielac, wieje to amatoszczyzną i nie ma wartości poza historyczną. Jest moim zdanem subtelna granica pomiędzy graniem prostym, a prostackim i oni ją moim zdaniem przekroczyli. Słychać pasję, to było na pewno zajebiste w czasach automatów do gier poustawianych w budach stojących na cegłach, ale dzisiaj myślę, iż już jarają się ta muzyka ludzie, którzy wtedy słyszeli to po raz pierwszy. Ja nie słyszałem i dla mnie się to niczym nie broni. I w sumie najbardziej podobają mi się intra na klawiszach.
Tu się nie zgodzę, bo jako młody fan muzyka Xantotolu bardzo mi się spodobało, mimo iż natknąłem się na nich przed poznaniem kontekstu historycznego. Nie pamiętam już jak, jakiś ziomek mi podesłał albo gdzieś mi wyskoczyło. Liczy się to, iż cała dyskografia Xantotolu jest zajebiście mroczna i pełna szczerości oraz swoistego uroku który bardzo ciężko odwzorować. Zaopatrzyłem się w kompilację na CD z 2015 i regularnie do niej wracam.

P.S.
Jestem nowy na forum i nie jestem pewien czy dobrze użyłem funkcji odpowiedzi/cudzysłowiu.

Statystyki: autor: Exsul — 17 min. temu


Idź do oryginalnego materiału