Biały dzień. Amstaff zerwał się ze smyczy. Tragiczny finał

o2.pl 1 tydzień temu
Kolejny przypadek ataku niebezpiecznego psa w Częstochowie. Tym razem za sprawą agresywnego amstaffa doszło do zagryzienia niewielkiego maltańczyka. Tymczasową opiekę nad psem sprawował wówczas 42-latek, który po całym zajściu odwiedził jego właścicielkę z nożem w dłoni.
Idź do oryginalnego materiału