Białoruski dron nad stolica kraju NATO! Rosja testuje cierpliwość?

W niedzielny wieczór, nad stolicą Litwy zauważono niezidentyfikowanego drona. Maszyna poruszała się zaledwie 200 metrów nad ziemią i – według litewskich służb – mogła naruszyć przestrzeń powietrzną od strony Białorusi. To już drugi taki przypadek w ciągu kilku tygodni.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Eksperci mówią wprost: to nie przypadek, ale element coraz bardziej agresywnej gry Moskwy i Mińska.

Dron jak z wojny – podejrzenia padają na Rosję

Z nagrań, które błyskawicznie trafiły do sieci, wynika, iż obiekt przypomina konstrukcję wojskowych wabików typu „Gerbera” lub nowy model „Kochewnyk”, wzorowany na irańskich Shahedach. Ten drugi był prezentowany niedawno na białoruskich pokazach wojskowych. Litewskie Narodowe Centrum Zarządzania Kryzysowego potwierdziło, iż trwa analiza parametrów lotu i identyfikacja obiektu. Na razie nie wiadomo, czy dron przenosił ładunek, czy był użyty wyłącznie do zwiadu.

Napięcie rośnie – manewry wojskowe i polityczne prowokacje

Incydent wpisuje się w narastającą presję militarną w regionie. Białoruś i Rosja prowadzą wspólne ćwiczenia blisko litewskich granic. Aleksandr Łukaszenko otwarcie mówi o „konieczności przygotowań do wojny”, a NATO z niepokojem obserwuje intensyfikację działań. Z kolei Litwa ćwiczy scenariusze obronne w ramach wspólnych operacji z siłami Sojuszu.

W odpowiedzi na incydent litewskie władze rozważają złożenie oficjalnej noty protestacyjnej do Mińska. jeżeli potwierdzi się, iż dron wleciał z terytorium Białorusi – może to oznaczać naruszenie przestrzeni powietrznej NATO, co niesie ze sobą poważne konsekwencje dyplomatyczne.

Test czy prowokacja?

Choć przyczyny incydentu nie zostały jeszcze jednoznacznie ustalone, eksperci wskazują trzy możliwe scenariusze: przypadkowe naruszenie granicy, test odporności litewskiej obrony powietrznej lub prowokację. Ten ostatni wariant zyskuje na znaczeniu – szczególnie w kontekście wsparcia, jakiego Litwa udziela Ukrainie i współpracy z Zachodem.

Ostrzeżenia dla mieszkańców i reakcja służb

Litewska policja i wojsko apelują do mieszkańców o ostrożność. Proszą o niezbliżanie się do podejrzanych obiektów i natychmiastowe informowanie służb w przypadku zaobserwowania dronów. Wojsko zwiększyło liczbę patroli i wprowadziło dodatkowe środki bezpieczeństwa w strategicznych punktach miasta.

Wilno znalazło się w centrum geopolitycznej rozgrywki. Dron nad miastem to nie tylko naruszenie przestrzeni powietrznej – to także symboliczny sygnał: Europa Wschodnia znów staje się linią frontu, gdzie każda prowokacja może stać się iskrą w beczce prochu.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl