Bez tego serialu Jeremy Renner tak gwałtownie by nie wrócił do zdrowia. "Miałem czego wyczekiwać"

serialowa.pl 3 miesięcy temu

Przed nami premiera 3. sezonu „Burmistrza Kingstown”, w którym powróci Jeremy Renner, aktor, który niemal stracił życie w wypadku z pługiem śnieżnym. Gwiazdor zdradził, iż serial pomógł mu w powrocie do zdrowia.

6 czerwca – czyli cztery dni po premierze amerykańskiej – na SkyShowtime trafi 3. sezon serialu „Burmistrz Kingstown„. Mając na uwadze fakt, iż Jeremy Renner na początku zeszłego roku walczył o życie po wypadku, nadchodząca premiera budzi uznanie. Co ciekawe, aktor zdradził, iż to właśnie serial pomógł mu w powrocie do zdrowia.

Burmistrz Kingstown sezon 3 – Jeremy Renner powraca

W 3. sezonie będziemy śledzić wydarzenia dziejące się po serii wybuchów, które wstrząsają Kingstown i jego mieszkańcami. W mieście urządza się rosyjska mafia, a w więzieniu i poza nim trwa narkotykowa wojna. Mieszkańcy oczekują, iż Mike McLusky (Renner) uspokoi sytuację. Sprawy komplikują się, gdy powraca postać z jego kryminalnej przeszłości.

W rozmowie ze Screen Rantem gwiazdor serialu przyznał, iż perspektywa pracy nad 3. sezonem „Burmistrza Kingstown” była jedną z rzeczy, które niesamowicie pomogły mu w rekonwalescencji i pełnoprawnym powrocie do wykonywania zawodu. Przypomnijmy, iż na początku zeszłego roku aktor walczył o życie po wypadku z pługiem śnieżnym. Co więcej, ostatnio dowiedzieliśmy się, iż wówczas Renner przeszedł śmierć kliniczną.

— Potrzebowałem mieć coś, czego mógłbym wyczekiwać. Mój powrót do zdrowia polegał na tym, iż potrzebowałem czegoś, na co mógłbym czekać z niecierpliwością. To był kolejny krok. A potem zacząłem się zastanawiać: „Co będę dzisiaj robił?”. Nie musiałem wybiegać zbyt daleko w przyszłość, ale myślę, iż każdy potrzebuje czegoś, na co może czekać. Chęć nakręcenia „Burmistrza Kingstown” była czymś, co pozwoliło mi stanąć na nogi. [Mówiłem sobie:] „OK, świetnie, może uda mi się wrócić do pracy” – przyznał otwarcie Renner.

„Burmistrz z Kingstown” (Fot. Paramount+)

W dalszej części wypowiedzi Renner zauważył, iż choć jego ciało nie było jeszcze w 100% sprawne, powrót do pracy nad serialem umożliwiło mu odpowiednie nastawienie mentalne. Aktor przyznał też, iż w trakcie rekonwalescencji pomogło mu wielu członków ekipy „Burmistrza Kingstown”.

— Rok po wypadku zaczęliśmy pracować i prawdopodobnie nie byłem gotowy fizycznie, ale czułem się przygotowany i gotowy psychicznie. Mieliśmy wielu wspaniałych ludzi, którzy pomogli mi przetrwać trudny okres powrotu do zdrowia. Ja, Hugh [Dillon, współtwórca serialu i odtwórca roli Iana Fergusona] i nasz showrunner Dave Erickson pracujemy naprawdę ciężko. Pracowaliśmy naprawdę ciężko i jesteśmy naprawdę szczęśliwi i dumni nie tylko z sezonu, ale także z fizycznego powrotu do zdrowia w tym trudnym sezonie.

„Burmistrz Kingstown” (Fot. Paramount+)

Do wypadku Rennera doszło na samym początku 2023 roku w pobliżu jego domu w Reno w stanie Nevada, gdzie wówczas przechodziły burze śnieżne. Doznając licznych urazów klatki piersiowej i urazów ortopedycznych, aktor uratował swojego siostrzeńca. Renner żyje dzięki szybkiej reakcji sąsiada i transporcie helikopterem do szpitala, gdzie przebywał na oddziale intensywnej terapii w stanie krytycznym.

Wyczekując premiery nowych odcinków, możecie potworzyć sobie wypakowany akcją zwiastun 3. sezonu „Burmistrza Kingstown”.

Burmistrz Kingstown sezon 3 – premiera 6 czerwca w SkyShowtime

Idź do oryginalnego materiału