Bez niego nie byłoby wielkiego sukcesu. Nagła śmierć była początkiem końca

muzyka.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Brian Epstein (pierwszy z lewej) i The Beatles (George Harrison, Ringo Starr, John Lennon, Paul McCartney) w 1966 r.


Poznajemy coraz więcej szczegółów czteroczęściowej produkcji o grupie The Beatles. Pojawiły się nieoficjalne informacje na temat tego, kto w filmach Sama Mendesa zagra Briana Epsteina, nazywanego "piątym Beatlesem" menedżera słynnej czwórki z Liverpoolu.
Idź do oryginalnego materiału