Jedną z najbardziej kontrowersyjnych scen z drugiego sezonu The Last of Us okazała się ta, w której Ellie (Bella Ramsey) reaguje na wieść o ciąży Diny (Isabela Merced) słowami „będę tatą”. Widzowie narzekali na tę kwestię, twierdząc np., iż Ellie z gry nigdy nie zareagowałaby w ten sposób. Do sprawy odniósł się scenarzysta, Craig Mazin.
Twórca stwierdził:
Bella i ja rozmawialiśmy o tym odcinku. Lubię z nią na bieżąco konsultować różne sprawy. I wtedy to po prostu przyszło mi do głowy. Nie wiem dlaczego, po prostu wydawało się adekwatne. To nie tyle wyraz tożsamości płciowej, co stan umysłu. Radość, która aż kipi z Belli, kiedy mówi „będę tatą”, jest cudowna.
Niedawno Mazin komentował też inną kontrowersyjną scenę – śmierć Joela.
On to zrobił, wszyscy oszaleli, a potem ja musiałem zrobić to samo. I bardzo mi się podobało, według mnie wyszło super. Słyszałem marudzenie – „Dlaczego zabiłeś Pedra Pascala?”. Wciąż wyjaśniałem, iż wcale go nie zabiliśmy! Ten człowiek żyje, nic mu nie jest i gra dosłownie we wszystkim innym. Nie wiem, jaki jest problem!