Beata Tadla mieszka w 168-metrowej posiadłości. Wnętrze willi robi wrażenie

gazeta.pl 1 godzina temu
Beata Tadla może pochwalić się ogromną posiadłością. Dziennikarka ma dom na obrzeżach dzielnicy Warszawy. To aż 168 metrów kwadratowych. Jak jest w środku?
Beata Tadla to doświadczona dziennikarka i prezenterka telewizyjna, od lat związana z mediami informacyjnymi. Fani mogą ją kojarzyć z "Wiadomości" i "Pytania na śniadanie". Po intensywnej pracy Tadla odpoczywa w swojej posiadłości w Wawrze, jednej z najbardziej zielonych dzielnic Warszawy. Jej 168-metrowy dom to przestrzeń, która miała być kiedyś sprzedana, ponieważ kojarzyła się z trudnym etapem życia i rozstaniem z Jarosławem Kretem. Ostatecznie jednak dziennikarka zdecydowała się zachować nieruchomość, której po sądowej batalii jest jedyną właścicielką. Mieszka tam z trzecim mężem, Michałem Cebulą. Dziś willa stanowi dla niej spokojną przystań i miejsce wytchnienia po zawodowych wyzwaniach.

REKLAMA







Zobacz wideo Margaret postawiła dom w lesie. Inspirowała się Wieniawą?



Tak mieszka Beata Tadla. Tylko spójrzcie na ten wystrój
Na Instagramie Beata Tadla chętnie dzieli się kadrami z życia prywatnego, pokazując chwile spędzane z rodziną i przyjaciółmi, którym często urządza kameralne przyjęcia. Wnętrza domu urządziła w jasnej, stonowanej kolorystyce. W salonie centralne miejsce zajmuje duża szara sofa, przeznaczona zarówno dla domowników, jak i gości. Przestrzeń doświetlają duże okna, a całość sprawia wrażenie przytulnej, harmonijnej i pozbawionej nadmiaru dekoracji. Na zdjęciach widzimy też domową biblioteczkę. Od razu widać, iż książki zajmują wyjątkowe miejsce w życiu dziennikarki. Zdjęcia znajdziecie w galerii.
Zdjęcia znajdziecie w naszej galerii.Otwórz galerię


Beata Tadla mieszka w willi. Nie brakuje w niej elegancji
W przestronnym salonie Beaty Tadli centralnym punktem jest duży, drewniany stół, przy którym chętnie przyjmuje gości. W mediach społecznościowych na profilu dziennikarki znajdziemy dużo zdjęć właśnie z tego miejsca. Spójność aranżacji widać również w łazience. Podobnie jak w kuchni, ściany wykończono jasną okładziną imitującą cegłę, która nadaje wnętrzu lekkości. Pod skosem zaprojektowano niewielką, ale funkcjonalną strefę pielęgnacyjną, tworząc przytulną przestrzeń do codziennych rytuałów. Jak oceniacie? ZOBACZ TEŻ: Beata Tadla pęka z dumy. Jej chrześniak pojawił się w teleturnieju. "Wygrał skubany"
Idź do oryginalnego materiału